Motor Lublin pożegnał pierwszego piłkarza podczas zimowego okienka transferowego. Ekipę beniaminka PKO BP Ekstraklasy opuścił napastnik Kacper Śpiewak, który w tym sezonie i tak ani razu nie pojawił się na murawie. Kontrakt z 24-latkiem został rozwiązany za porozumieniem stron.
Śpiewak pojawił się w ekipie żółto-biało-niebieskich przed sezonem 23/24. Na pierwszoligowych boiskach rozegrał 21 meczów (plus jeden w Pucharze Polski), w tym 12 w podstawowym składzie. Nie dotrwał jednak do końca żadnego z tych spotkań. W sumie uzbierał: dwa gole, dwie asysty i cztery żółte kartki.
Po tym, jak Motor wywalczył awans do PKO BP Ekstraklasy napastnik dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, ale ostatecznie został w Lublinie. Jesienią ani razu nie pojawił się na murawie.
W tym okienku transferowym pojawiały się plotki, że były snajper Stali Stalowa Wola i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza rozmawia o przenosinach do Polonii Warszawa. Niewykluczone, że 24-latek wkrótce wyląduje w zespole „Czarnych Koszul”.
To nie jedyny zawodnik, który w zimie opuści zespół z Lublina. Kilku młodszych graczy może poszukać minut na wypożyczeniach w niższych ligach. Kandydatami do tymczasowej przeprowadzi są przede wszystkim: Patryk Romanowski oraz Miłosz Lewandowski.