

Kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz surowe konsekwencje finansowe. To finał kolizji zgłoszonej przez osobę, która widziała jak kierująca Peugeotem kobieta wjechała do rowu w Karmanowicach.

W poniedziałek wieczorem w miejscowości Karmanowice (gmina Wąwolnica) doszło do wypadku. 58-letnia kobieta w trakcie jazdy straciła panowanie nad autem i wjechała do rowu. Na szczęście doznała jedynie potłuczeń.
- Przyczyna zdarzenia wyszła na jaw po zbadaniu kierującej na trzeźwość. Okazało się, że kierująca pojazdem ma 2,5 promila alkoholu w organizmie. Z kolei po sprawdzeniu jej w policyjnych systemach okazało się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi - mówi kom. Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Usłyszy zarzut za kierowanie pojazdem mechanicznym mimo obowiązującego ją zakazu sądu oraz za spowodowanie kolizji. Grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz surowe konsekwencje finansowe.
