Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

23 września 2020 r.
7:22

Wirusowa spychologia. Mieli czekać i obserwować, a okazało się, że wszyscy mają koronawirusa

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Jacek Szydłowski/archiwum)

Dzwonili do Ministerstwa Zdrowia, sanepidu i lekarza rodzinnego. Wszędzie słyszeli to samo: zachować spokój i obserwować się. Okazało się, że cała rodzina ma koronawirusa. Na testy czeka jeszcze pacjent po przeszczepie płuc, który miał z nią kontakt

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kluczem do sprawy jest prawdopodobnie spotkanie 2 września, w którym uczestniczyła pani Joanna*, mieszkanka powiatu lubelskiego. Kobieta mieszka razem ze swoim mężem i blisko 90-letnią matką, a także dorosłą córką – Karoliną.

– Po tygodniu od tego spotkania mama zaczęła się źle czuć. Opadała z sił. Gorączkowała. Miała bóle stawów. Brała leki przeciwgorączkowe, przeciwwirusowe, ale nic nie pomagało. W międzyczasie, tzw. pocztą pantoflową, bo nikt z sanepidu do mamy nie dzwonił, dowiedzieliśmy się, że jedna z osób, która uczestniczyła we wspomnianym spotkaniu, ma Covid-19. Wtedy zaczęłyśmy podejrzewać, że być może to, co mamie dolega, to może być coś więcej niż przeziębienie – opowiada pani Karolina.

Nie denerwować się, obserwować

W sobotę pani Joanna zadzwoniła na infolinię Ministerstwa Zdrowia, przedstawiła sytuację. I usłyszała, żeby się nie denerwować. Obserwować i żeby brała leki. Tyle że gorączka nie spadała (ponad 38-39 st. C). – Dzień później telefonicznie skontaktowałam się z sanepidem. Usłyszałam to samo. – Mamy zachować spokój. Czekaliśmy, ale mamie nic się nie poprawiało – dodaje pani Karolina.

W poniedziałek pani Joanna zadzwoniła do swojego lekarza rodzinnego (POZ przy szpitalu, ul. Herberta w Lublinie). Co usłyszała? – To samo co wcześniej. Zachować spokój – relacjonuje pani Karolina.

Tyle że niepokojące objawy zaczęła mieć już także pani Karolina (brak smaku i węchu, a także stan podgorączkowy). – Postanowiłam nie czekać ani chwili dłużej. W środę (16 września) zadzwoniłam na pogotowie ratunkowe. Przyjechała karetka „zakaźna”.

– Mama miała już wtedy 40 st. gorączki. Załoga karetki dziwiła się, że nikt wcześniej nam nie pomógł. Nie mogli uwierzyć, jak do tego doszło – przyznaje pani Karolina.

W szpitalu w Świdniku, gdzie karetka zawiozła kobietę, pani Joanna miała wykonany test. – W czwartek okazało się, że jest pozytywny. Mama została przewieziona do Lublina, na oddział zakaźny – relacjonuje pani Karolina. – My – całą rodziną, po telefonie z sanepidu – trafiliśmy na kwarantannę.

Testów rodzinie nikt jednak nie zrobił, mimo objawów mogących sugerować zakażenie koronawirusem u pani Karoliny. – Bałam się nie tylko o rodziców i babcię. Mój chłopak – Piotr* – jest po przeszczepie płuc. Co prawda nie był w ostatnim czasie w naszym domu, ale ja się z nim widziałam.

Młodzi ludzie kilka razy dzwonili do sanepidu. Dopytywali o badania. Ale odsyłano ich do lekarza rodzinnego.  – Usłyszeliśmy, że możemy pojechać do Lublina i zrobić je sobie odpłatnie w mobilnym punkcie – mówi pan Piotr. – Ale jak na kwarantannie? I dodaje: Wygląda na to, że nikogo to nie interesuje. Można nieświadomie zakażać inne osoby, bo nikt nikomu nie pomoże.

Wszyscy z wirusem

Nasi rozmówcy poprosili naszą redakcję o pomoc. W sobotę interweniowaliśmy w ich sprawie, dzwoniąc pod numer alarmowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie i opisując całą sytuację. Usłyszeliśmy, że ktoś się z nami skontaktuje. Czas mijał. Dopiero po interwencji w lubelskim Starostwie Powiatowym rodzinie pomogli pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. – W niedzielę przyjechała do nas karetka i pobrali od nas wymazy do badań – potwierdza pani Karolina.

Niestety, w poniedziałek okazało się, że wszyscy członkowie rodziny pani Joanny, czyli jej córka, mąż i mama mają Covid-19.

– Czy te testy nie powinny być wykonane wcześniej, żeby zmniejszyć ryzyko zakażenia innych? – docieka pan Piotr.

Do wczoraj do godz. 15 – pan Piotr, mimo że miał kontakt z osobą zakażoną (pani Karolina) i jest po przeszczepie, nadal nie miał wykonanego testu.

Sprawę bada już wojewódzki sanepid, któremu przekazał ją Lubelski Urząd Wojewódzki. – Wszczęto postępowanie wyjaśniające – poinformowała Magdalena Smolińska-Kornas, rzeczniczka WSSE w Lublinie.

* imiona zmienione

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Edach Budowlani przegrali na wyjeździe z mistrzem Polski ORLEN Orkanem Sochaczew

Edach Budowlani rozbici w Sochaczewie

Edach Budowlani nie mieli za wiele do powiedzenia w Sochaczewie. Ekipa z Lublina musiała się pogodzić z wysoką porażką z tamtejszym ORLEN Orkanem 10:43.

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

Najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 54-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego, który podejrzewany jest o zabójstwo swojej 57-letniej partnerki.

Konklawe po śmierci Franciszka. Znana jest data wydarzenia

Konklawe po śmierci Franciszka. Znana jest data wydarzenia

Watykan poinformował, że konklawe po śmierci papieża Franciszka odbędzie się 7 maja.

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - uważajmy na rowerzystów i motocyklistów

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - uważajmy na rowerzystów i motocyklistów

Wraz z nadejściem wiosny na drogi województwa lubelskiego wrócili motocykliści i rowerzyści. Sprzyjająca aura zachęca do jazdy, jednak policja przypomina – bezpieczeństwo musi być priorytetem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Olimpiakos Tarnogród w sobotę przegrał wysoko z Pogonią 96 Łaszczówka

Zamojska klasa okręgowa. Hokejowy wynik w Tarnogrodzie

W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań 22. kolejki Olimpiakos Tarnogród mierzył się u siebie Pogonią 96 Łaszczówka. Mecz był bardzo emocjonujący, bo padło w nim aż dziewięć goli, a po końcowym gwizdku z wygranej cieszyli się goście

Pozostałości przedwojennej dzielnicy żydowskiej odkopane w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Pozostałości przedwojennej dzielnicy żydowskiej odkopane w Lublinie

Podczas prac ziemnych na Błoniach Zamkowych w Lublinie odkryto prawdziwą perełkę - pozostałości po zabudowie dawnej dzielnicy żydowskiej.

Szkło hartowane vs folia ochronna – co lepiej chroni ekran?

Szkło hartowane vs folia ochronna – co lepiej chroni ekran?

Ekran to najdelikatniejszy i jednocześnie jeden z najważniejszych elementów każdego smartfona. Uszkodzenie wyświetlacza może być nie tylko kosztowne w naprawie, ale też uciążliwe w codziennym użytkowaniu. Dlatego coraz więcej użytkowników decyduje się na zabezpieczenie ekranu zaraz po zakupie telefonu. Do wyboru mamy dwie podstawowe opcje: szkło hartowane i folia ochronna. Które rozwiązanie jest lepsze? Przyjrzyjmy się obu metodom zabezpieczania wyświetlacza, ich wadom, zaletom i zastosowaniom.

Ocieplenie domu – jaki materiał wybrać?

Ocieplenie domu – jaki materiał wybrać?

Przyjemny, ciepły dom to marzenie każdego właściciela. Dobry materiał izolacyjny sprawia, że zimą oszczędzamy na ogrzewaniu, a latem wnętrze nie nagrzewa się nadmiernie. Przyjazna atmosfera w domu to też mniejszy stres związany z przeciągami czy wilgocią. Zanim podejmiesz decyzję o konkretnym rozwiązaniu, warto przyjrzeć się zaletom i ograniczeniom najpopularniejszych technologii.

Piłkarze Tura Milejów są już bardzo blisko awansu do IV ligi

Siedem goli Tura Milejów w meczu z Hetmanem Gołąb, wyniki lubelskiej okręgówki

Tur Milejów nie zatrzymuje się w drodze po awans do IV Ligi. Podopieczni Tomasza Zająca rozbili Hetmana Gołąb aż 7:2.

UOKiK bada rynek odpadów w Lublinie. Przeszukania w Kom-Eko i Koma Lublin

UOKiK bada rynek odpadów w Lublinie. Przeszukania w Kom-Eko i Koma Lublin

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące możliwego porozumienia ograniczającego konkurencję na rynku odbioru i zagospodarowania odpadów w Lublinie. Sprawa dotyczy dwóch firm: Kom-Eko i Koma Lublin.

Wybierz klapki na lato i ciesz się komfortem w upalne dni

Wybierz klapki na lato i ciesz się komfortem w upalne dni

Wysokie temperatury w czasie lata sprawiają, że zamknięte obuwie przestaje się sprawdzać. Zamiast niego warto sięgnąć po klapki, które są lekkie i pozwalają stopom odpocząć. Co więcej, znakomicie prezentują się w towarzystwie zwiewnych letnich strojów. Jeśli zatem szukasz wygodnych klapków dla siebie, sprawdź, po jakie modele warto sięgnąć w sklepie.

5 najczęstszych błędów przy użytkowaniu wózka widłowego

5 najczęstszych błędów przy użytkowaniu wózka widłowego

Wózki widłowe to nieocenione narzędzia w magazynach, na budowach i w centrach logistycznych. Choć obsługa tych maszyn wydaje się prosta, to w praktyce wiele osób popełnia błędy, które mogą prowadzić do uszkodzenia towaru, awarii sprzętu, a nawet groźnych wypadków. Oto pięć najczęstszych pomyłek, których warto unikać, aby praca była bezpieczna i efektywna.

Po wyjazdowym remisie z LZS Sielczyk trener Orląt Łuków Adrian Świderski podał się do dymisji

Orlęta Łuków bez trenera, 11 goli Lutni Piszczac i wszystkie wyniki bialskiej okręgówki

Podział punktów w meczu LZS Sielczyk z Orlętami Łuków sprawił, że do dymisji podał się szkoleniowiec łukowian Adrian Świderski. Dymisja została przyjęta. ŁKS Łazy wygrał po raz pierwszy w rundzie wiosennej. Rezerwy Podlasia II Biała Podlaska lepsze od Unii Krzywda. Victoria Parczew rozbiła Kujawiaka Stanin, a Az-Bud Komarówka Podlaska Sokoła Adamów. Lutnia Piszczac rozgromiła Grom Kąkolewnica 11:1.

Tysiąclecie Królestwa Polskiego – uroczyste obchody już 11 maja w Lublinie

Tysiąclecie Królestwa Polskiego – uroczyste obchody już 11 maja w Lublinie

W niedzielę 11 maja Lublin stanie się centrum narodowych obchodów Tysiąclecia Królestwa Polskiego. Wydarzenie upamiętni 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego, która na trwałe wpisała Polskę w mapę europejskiej cywilizacji.

System dedykowany czy gotowy – co lepsze dla firmy?

System dedykowany czy gotowy – co lepsze dla firmy?

Wybór odpowiedniego oprogramowania stanowi często punkt zwrotny w rozwoju przedsiębiorstwa. Decyzja między systemem dedykowanym a gotowym bywa trudna, gdyż wpływa na funkcjonowanie firmy, jej efektywność i koszty operacyjne. Warto zatem przyjrzeć się najważniejszym aspektom obu rozwiązań, aby zrozumieć, które może okazać się bardziej korzystne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium