Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 września 2018 r.
21:15

Bezczelnie wywieźli śmieci do lasu. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewali [wideo]

0 12 A A

Wywożenie śmieci do lasu to plaga. Jeden z mieszkańców podłódzkiej wsi postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Jego metoda spowodowała nieoczekiwane skutki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rodzina pana Michała ma kawałek lasu pod Łodzią. Od lat mają problem z osobami, które zaśmiecają ich teren.

– W ciągu ostatnich dwóch lat śmieci wysypano kilkanaście razy. Nie zgłaszałem tego, bo wiedziałem, że nie ma to sensu. Nie ma wykrytych sprawców i dowodów. Najlepiej będzie, kiedy sami spróbujemy coś z tym zrobić. Dlatego zawiesiliśmy na drzewie fotopułapkę – opowiada Michał Woźny.

Po kilku miesiącach w leśną fotopułapkę wpadli pierwsi sprawcy zaśmiecania lasu. Na nagraniu wyraźnie widać dostawczy samochód i dwóch mężczyzn wyrzucających śmieci.

– Jest tu sporo butelek po alkoholach, chemia do sprzątania kuchni. To wszystko wsiąkło w glebę. Są tu też odpady komunalne. Kiedy próbowałem się dowiedzieć, kogo to jest robota, znalazłem kartę drinków lokalu z Łodzi – opowiada pan Michał. – Ale ludziom na Facebooku odpisywałem, że nie wiem, czy to ich robota – dodaje.

Pan Michał - mimo wątpliwości – opublikował w sieci film z fotopułapki bez żadnych skrótów i retuszy. Z porzuconą klubową kartą, rejestracjami furgonetki i twarzami sprawców.

– Ci ludzie nie czaili się, wjechali do lasu, jak do siebie i wyrzucili śmieci, po czym odjechali. Wrzucając filmy do internetu nie przypuszczałem, że będzie taka gruba afera. Ale bardzo mnie ona cieszy. Po kilku godzinach internauci przysyłali mi powiększone screeny z logo lokalu i ze zdjęciami tego lokalu, na których widać taką sama kartę – opowiada pan Michał.

Internauci chcąc błyskawicznie znaleźć winnego, zaatakowali łódzki klub, którego nazwa widniała na leżącej wśród śmieci karcie. Nie przewidzieli, że fala hejtu uderzy w niewinnych ludzi, którzy kilka miesięcy temu sprzedali lokal.

– Na początku było niedowierzanie i szok. Wraz z falą krytyki i hejtu nastąpiło nasze przerażenie. Bardzo dużo osób wyrażało negatywne opinie na nasz temat. Nie dało im się wytłumaczyć, czy obronić, że to nie my za tym stoimy. Ludzie domagali się ofiary. Żądali żebyśmy ujawnili nowych najemców, a my, ze względu na ochronę danych osobowych, nie mogliśmy zdradzić, kto to był. Telefony nam się urywały. Padały określenia, „od śmieciarzy, brudasów, do leśnych dzbanów” – mówi Piotr Żak, poprzedni właściciel pubu.

– Rozpełzło to na Polskę. Film ma trzy miliony wyświetleń. Nieogarnięta jest liczba komentarzy. Nie chciałbym być teraz na miejscu takiego człowieka, który na różne reakcje jest narażony – przyznaje Woźny.

Kolejny trop, czyli tablice rejestracyjne zaprowadził tysiące internautów do Sieradza. A konkretnie do pana Łukasza, właściciela dużej firmy transportowej. Choć mężczyzna przed wakacjami sprzedał furgonetkę i z wyrzuceniem śmieci też nie miał nic wspólnego, spotkała go fala hejtu.

– Dostałem SMS-y: „Ch… ci w d… śmieciu, je…”, „Oby kara była wysoka, co najmniej równowartość samochodu, niech cię boli buractwo”, „Za jaja i na drzewo” – cytuje Łukasz Kędzia, właściciel firmy transportowej.

– Ktoś zweryfikował, kto jest ostatnim użytkownikiem samochodu. Wyglądało to tak, że nie nadążyłem odbierać telefonu. Były ich setki. Przychodzili też ludzie z Sieradza, żeby zobaczyć miejsce i samego „zbrodniarza” – opowiada Kędzia.

W końcu internauci ustalili prawdziwych sprawców. Śmieci przywieźli do lasu dwaj, od lat mieszkający w Polsce cudzoziemcy, którzy kupili od pana Krzysztofa furgonetkę i urządzają swój nowy lokal w miejscu poprzedniego.

Telefonicznie skontaktowaliśmy się z jednym z mężczyzn, którzy wyrzucali śmieci.

– W samochodzie mieliśmy drewno, trochę listew metalowych. Miałem wyrzucić to w miejscu, gdzie się wyrzuca. Ale siedzieliśmy z kolegą i on mówi: ”Chodź wyrzućmy tutaj. Jestem stąd, i pokażę ci, gdzie wyrzucimy” – opowiada. I przyznaje. – Wiem, że to, co zrobiliśmy, nie było w porządku, przyznaje się do winy. Poszedłem na policję i powiedziałem, że przyznaję się do winy.

Policja potwierdza, że mężczyzna sam zgłosił się na komisariat.

– Drugi z panów, po interwencji funkcjonariuszy również zgłosił się do komendy. Obaj usłyszeli zarzuty popełnienia wykroczenia polegającego na zaśmiecaniu lasu. Początkowo mieli zamiar wyrzucić odpady na legalne składowisko. Jednak w międzyczasie zrodził się pomysł, żeby wyrzucić je do lasu, co też uczynili. Chodziło o oszczędności. Za takie wykroczenie grozi kara grzywny nawet do 5 tys. złotych. Sąd może wyznaczyć też nawiązkę za posprzątanie śmieci – mówi Magdalena Nowacka z Komendy Miejskiej Policji w Zgierzu.

Mężczyzna, który wyrzucił śmieci do lasu zgłosił się do pana Michała.

– Chciałem go przeprosić, zapłacić za sprzątanie albo posprzątać za niego i zapłacić mandat. I okazało się później, że on wrzucił to do internetu. Teraz dużo osób nam grozi. Są tacy, którzy napisali w komentarzu, że chcą kary śmierci dla mnie. Co takiego zrobiłem, żeby dostać karę śmierci? Boję się chodzić po ulicy, jeździć samochodem – przyznaje.

Mężczyzna chciał się z nami spotkać. Kiedy przyszliśmy do remontowanego pubu okazało się jednak, że nasz rozmówca stracił ochotę na nagranie przed kamerą.

Czy publikacja filmu i publiczne śledztwo było najlepszym sposobem nagłośnienia sprawy i znalezienia sprawców? Pan Michał jest przekonany, że postąpił słusznie.

– To, co się dzieje w internecie jest przynajmniej tak samo bolesne jak kary. Nie przewidziałem nawet jednego procenta takiej awantury. Mam nadzieję, że będzie działała odstraszająco na innych, którzy tak robią – mówi.

– Przykro mi, ale sami sprowadzili na siebie nieszczęście. Setki tysięcy ludzi, którzy napiętnują takie zachowania spowoduje, że może będzie czyściej w naszych lasach – uważa.​

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

4 owczarki pogryzły chłopca

4 owczarki pogryzły chłopca

Podczas zabawy cztery podrastające owczarki niemieckie rzuciły się na 11-letniego chłopca. Pogryzione dziecko odwieziono do szpitala. Wcześniej dzieci wielokrotnie bawiły się młodymi psami

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości rzucił posadę z-cy dyrektora inspekcji handlowej dla obiecanego stanowiska w zarządzie powiatu puławskiego. Gdy niespodziewanie PiS stracił władzę w powiecie, radny został z niczym. Czy pomoże mu wojewoda?

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Audi zderzyło się z ciężarówką dziś około godz. 4 nad ranem. 58-letni kierowca z obrażeniami przewieziony do szpitala

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku
foto

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku

W zbiorach Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie znaleźć można prawdziwe perełki. Jedną z nich są zdjęcia Włodawy z przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku Zapraszamy na nostalgiczną podróż po magicznych zaułkach miasta trzech kultur.

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji

Studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II rozpoczęli świętowanie. KULturalia to ostatnia z imprez studenckich w Lublinie.

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie
19 maja 2024, 10:30

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie

W niedzielę (19 maja) odbędzie się XXIII Majówka z Panem Prusem. W programie wydarzenia zaplanowano koncert (Vinyl Band), spektakl, panel dyskusyjny z udziałem wybitnych literaturoznawczyń - prof. Beaty Obsulewicz-Niewińskiej oraz prof. Beaty Utkowskiej oraz występy uczniów nałęczowskich szkół.

Roztańczone El Cubano
foto
galeria

Roztańczone El Cubano

Kolejna impreza w El Cubano za nami. Co to była za impreza! Gorąca salsa do białego rana w samym centrum Lublina. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak się bawi Lublin, to zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii.

Koncert Łukasza Jemioły
18 maja 2024, 19:00

Koncert Łukasza Jemioły

W Noc Muzeów - „na ulicy Złotej pod trójką” - odbędzie się koncert Łukasza Jemioły, który zaprezentuje poezję polską (także lubelską), we własnych opracowaniach muzycznych. Początek o godzinie 19:00.

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi chłopcy z Łukowa biorą sprawy w swoje ręce. Chcą zmian w miejskim skateparku. I osobiście powiedzieli o tym burmistrzowi.

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Dwie firmy złożyły oferty w przetargu dotyczącego przebudowy alejek, placu zabaw oraz nowych nasadzeń zieleni na Skwerze Niepodległości w Puławach. Roboty się rozpocząć i zakończyć w tym roku. Koszty wyniosą kilka milionów złotych.

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują
galeria

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują

W czwartek na terenie galerii handlowej w Świdniku pojawił się nietypowy gość. Potrzebna była interwencja straży pożarnej, miejskiej, a także weterynarza. Drugie wezwanie dotyczyło kota, który utknął na drzewie.

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Terminarz 33. kolejki ułożył się tak, że Motor Lublin gra na wyjeździe z Resovią, a Górnik Łęczna u siebie ze Stalą Rzeszów. Dla zielono-czarnych wynik sobotniego meczu (godz. 20) może okazać się kluczowy w kontekście walki o miejsce w strefie barażowej po zakończeniu sezonu zasadniczego

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

W sobotę w Lubartowie będzie słychać przyjemny ryk silników i czuć zapach spalin. Ulicami miasta przejadą setki jednośladów. Przed nami 15. Kapucyński Piknik Motocyklowy połączony ze zbiórką charytatywną.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium