Santiago, Chile. Kilkadziesiąt tysięcy studentów wyszło na ulice Santiago w Chile. Żądali od prezydent Michelle Bachelet spełnienia obietnicy wyborczej dotyczącej reformy edukacyjnej i wprowadzenia bezpłatnego szkolnictwa wyższego.
Podczas demonstracji (21.08) doszło do zamieszek. Protestujący rzucali w policjantów kamieniami. Funkcjonariusze użyli armatek wodnych.