Kobieta kierująca samochodem szaleńczą jazdą narażała siebie, swoje dzieci i innych kierowców na niebezpieczeństwo. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy i wyliczyli, że złamała kilkadziesiąt przepisów, za co zebrałaby blisko... 100 punktów karnych.
Funkcjonariusze dali kierowcy sygnał do zatrzymania się, jednakże ten nie zareagował, w związku z tym powiadomili dyżurnego i zaczęli ścigać pirata drogowego. Po kilkunastu minutach mercedes wjechał w jedną z bocznych uliczek na terenie Chełmu Śląskiego, gdzie został zatrzymany. Jak się okazało za kierownicą siedziała 31 - letnia mieszkanka Chorzowa.
W pojeździe znajdowała się również dwójka jej dzieci 3 i 14 - letnie. Podczas czynności policjanci musieli użyć gaśnic gdyż spod tylnej osi samochodu wydobywał się dym.