Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. archiwum)
Nawet 5 lat więzienia grozi 36-latkowi z gminy Szastarka za znęcanie się nad kobietą. Ale usłyszał też jeszcze jeden zarzut.
Patrol z Kraśnika wezwany został na interwencję domową. W jej trakcie okazało się, że mężczyzna niedopuszczalnie zachowuje się nie po raz pierwszy.
– 36-latek od kilku miesięcy nadużywa alkoholu i wszczyna kłótnie grożąc konkubinie śmiercią i bijąc ją dotkliwie – informuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko. – Mężczyzna stał się agresywny również wobec interweniujących funkcjonariuszy. Zaczął gwałtownie wymachiwać w ich stronę rękami. W trakcie zatrzymania dodatkowo znieważył policjantów.
Po tym jak wytrzeźwiał mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad konkubiną i znieważenia policjantów. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
