Szykują się zmiany w dzielnicy fabrycznej. Będzie Centrum Certyfikacji Produktów Regionalnych. Przeniesie się tu wydział geodezji. A powiat będzie miał do sprzedania działki
– Nasza koncepcja zagospodarowania tych terenów zmierza do rewitalizacji i ożywienia centrum dzielnicy fabrycznej Kraśnika po tym jak w ostatnich latach aktywność społeczna przeniosła się w okolice Fabryki Łożysk Tocznych, gdzie powstały markety i nowe targowisko miejskie – mówi Andrzej Maj, starosta Kraśniki.
Wiadomo już, jaka przyszłość czeka teren po byłej przychodni SPZOZ przy al. Niepodległości 23.
– Największą działkę, na której stoi nieczynna od paru lat przychodnia zdrowia chcemy podzielić na mniejsze parcele i je sprzedać – zapowiada starosta kraśnicki. – Nie będziemy tego terenu sprzedawać w całości, ponieważ nie chcemy aby powstał w Kraśniku kolejny market. Chcemy aby działki z przeznaczeniem na działalność handlowo-usługową kupili lokalni przedsiębiorcy.
– Podobną sytuację mieliśmy w przypadku działki przy ul. Mickiewicza, która także została podzielona na mniejsze. Sprzedaliśmy je lokalnym przedsiębiorcom – dodaje Mateusz Kaproń, p.o. naczelnik Wydziału Budownictwa, Inwestycji, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Kraśniku.
Starostwo Powiatowe w Kraśniku chce ogłosić przetargi dotyczące sprzedaży kilku działek przy ul. Niepodległości do połowy tego roku.
Władze powiatu wracają także do koncepcji uruchomienia Centrum Certyfikacji Produktów Regionalnych. Ma ono działać w budynku, w którym funkcjonują obecnie oddziały szpitalne – kardiologiczny i ginekologii.
– Te oddziały będziemy chcieli w ciągu roku przenieść do głównego budynku szpitala (w starej części Kraśnika - red.) – zaznacza starosta kraśnicki.
Do ewentualnej dyspozycji planowanego centrum będzie też budynek po stacji dializ firmy Fresenius, która ma także zostać przeniesiona do starej części miasta.
– Jest to nasza sztandarowa inwestycja, o której mówiliśmy już pod koniec poprzedniej kadencji. Chcemy pomagać naszym lokalnym producentom nie tylko jeśli chodzi o badanie produktów spożywczych i rolniczych, ale też i innych np. rękodzielnictwa – dodaje starosta kraśnicki.
Starostwo stara się o dofinansowanie projektu, który dotyczy m.in. utworzenia Centrum Certyfikacji Produktów Regionalnych. – Na modernizacje budynku złożyliśmy już wniosek o dofinansowanie. Całościowy wniosek opiewa na kwotę ok. 4 mln zł i nie dotyczy tylko tej nieruchomości. Z tego co wiem konkurs ma zostać rozstrzygnięty w połowie tego roku, więc pod koniec roku być może rozpoczęlibyśmy roboty budowlane.
Starostwo podjęło już rozmowy z różnymi firmami w sprawie współpracy przy tym projekcie. – Podpisaliśmy już list intencyjny ze spółką Nextbio, działającą w Lubelskim Parku Naukowo-Technologicznym – zdradza Kaproń.
Władze powiatu chcą zająć się też innym budynkiem, przy al. Niepodległości, w którym do ubiegłego roku funkcjonował oddział dziecięcy. W budynku tym znajdzie się Wydział Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami.
– Stoi pusty i niszczeje, dlatego chcemy go zagospodarować – mówi Kaproń.
– Chcemy usprawnić działania naszej administracji - dodaje starosta Maj. – Dzisiaj wydział geodezji mieści się na ul Kolejowej, czyli w starej części Kraśnika. Chcemy, żeby wydział ten był bliżej siedziby starostwa. Kolejny powód przeniesienia tego wydziału to lepsze połączenie jeśli chodzi o komunikację miejską.
W tym roku zostanie wykonany remont. – Jak najmniejszym kosztem chcemy dostosować ten budynek do potrzeb administracji – dodaje Kaproń.
– Chciałbym aby od 1 września w nowym budynku wydział geodezji zaczął już funkcjonować – zapowiada starosta kraśnicki.
Budynek przy ul. Kolejowej, z którego urzędnicy się wyprowadzą powiat zamierza sprzedać.