Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
To był pracowity weekend dla krasnostawskiej drogówki
(fot. zdjęcie ilustracyjne/policja.gov.pl)
Pięcioro kierowców straciło prawo jazdy na drogach powiatu krasnostawskiego. Wszyscy zostali zatrzymani przez policję w weekend. Posypały się wysokie mandaty.
Mimo ciągłych apeli o rozważną jazdę, nie brakuje kierowców, którzy zdecydowanie przesadzają z prędkością. Tylko w miniony weekend i tylko w powiecie krasnostawskim pięć takich osób miało zatrzymane prawo jazdy. Wszyscy dostali też wysokie mandaty.
Najwięcej, bo aż 5 tys. zł kary do zapłacenia ma 50-letnia kobieta, która przez miejscowość Bończa jechała porsche z prędkością 121 km/h, podczas gdy dopuszczalna wynosi tam 50 km/h.
- Za przekroczenie prędkości o 71 km/h otrzymała 5000 złotych mandatu, gdyż jak się okazało było to kolejne takie wykroczenie kobiety popełnione w ostatnim roku - informuje st. sierż. Anna Chuszcza, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Dodaje, że niewiele wolniej, bo 118 km/h przez wieś Kukawka jechał swoim BMW pewien 39-latek. Zarówno on, jak i inni piraci drogowi, którzy dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość przekroczyli o ponad 50km/h, stracili prawa jazdy, dostali po 2,5 tys. zł mandatu oraz punkty karne.
- Po raz kolejny apelujemy do kierowców o rozsądną jazdę i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Pamiętajmy, że na drodze jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie ale również za innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że nadmierna prędkość w dalszym ciągu jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych- podkreśla policjantka.
