9 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pizzy. Ten okrągły placek z sosem pomidorowym i serem cieszy się ogromną popularnością nie tylko we Włoszech, ale i na cały świecie.
Nie można jednoznacznie powiedzieć jaka jest historia pizzy. Jedna z opowieści mówi, że słowo pizza powstało około XVI wieku, gdy włoski poeta napisał, że w Rzymie na swoją focaccie mówią pizza. Czyli z innego placka, który powstawał głównie w biednych rodzinach zrodziła się potrawa narodowa. Inna historia wspomina o tym, że ten przysmak do Włoch przywędrował z Grecji czy Egiptu.
Znana jest za to historia najpopularniejszej pizzy – Margherity. Pod koniec XIX wieku do Neapolu przybyła ówczesna królowa Włoch, Małgorzata Sabaudzka. Podczas swojej podróży miała odwiedzić piekarnię Raffaele’a Esposito i spróbować jego wyrobów. Piekarz na jej cześć upiekł placek nawiązujący do flagi Włoch – czerwony pomidorowy sos, na tym biała mozzarella i to wszystko uwieńczone soczyście zieloną bazylią.
Mówiąc o prawdziwej włoskiej pizzy, to coś jak mówienie o prawdziwej szarlotce – dla każdego inna jest tą prawdziwą.
– Ciasto na pizze powinno wyrastać 24 godziny. Jego głównymi składnikami jest mąka, woda, oliwa i odrobina drożdży. Pizza na cienkim cieście piecze się raptem 3 minuty w piecu, w którym temperatura sięga 400 stopni Celsjusza – tłumaczy Marcin Lech, wieloletni pizzermen w restauracji Atrium w Lublinie.
Pizza rzymska, neapolitańska, bianca, rossa – każda włoska, każda inna
Mówiąc o włoskiej pizzy nie będziemy mieć do czynienia tylko z jednym rodzajem. Najpopularniejsza w Polsce jest pizza rossa, czyli ta posiadająca sos pomidorowy. Mniej popularna pizza bianca, to po prostu ciasto na którym tego sosu nie znajdziemy, tylko ser i ewentualne dodatki. Pizza neapolitańska od rzymskiej różni się tym, że w neapolitańskiej mamy pięknie wyrośnięte brzegi, a pizza romana jest po prostu płaska.
A co znajdziemy na tym wypieczonym placku?
Najpopularniejszymi składnikami jakie znajdziemy na pizzy są oliwki, szynka cotto, suszone pomidory, mozzarella di bufala, pieczarki, anchois, kapary.
– Należy pamiętać o tym, że na włoskiej pizzy nie znajdziemy tych składników bardzo dużo i nie są one układane warstwami. Te smaki muszą być wyraziste i nie mogą się ze sobą aż tak bardzo mieszać – mówi Iwona Baruk, właścicielka restauracji Atrium w Lublinie.
Warto wspomnieć, że jedząc włoską pizze lepiej nie pytać o sos. Prawdziwy Włoch pizze zje tylko polaną oliwą, która może być ewentualnie aromatyzowana ziołami lub innymi przyprawami. Ketchup, inne sosy czy bardzo popularny ananas, to dla Włocha grzech ciężki.
Pizza na śniadanie, obiad i kolację
Kultura jedzenia we Włoszech jest zupełnie inna i pizza na włoskich stołach najczęściej pojawia się przy okazji kolacji. Kiedyś pizzerie otwierane były wieczorami, teraz zmienia się to ze względu na turystów. We włoskiej restauracji nie spotkamy się z pizzą pokrojoną na trójkątne kawałki. Tam dostaniemy okrągły placek na talerzu, a do niego nóż i widelec i samo będziemy sobie kroić na wygodne kawałki. Wyjątkiem są restauracje streetfoodowe, gdzie możemy zakupić pizze na kawałki i jeść podczas drogi.