W poniedziałek w Grądach (pow. łęczyński) 18-letni motorowerzysta „ściął zakręt” i czołowo zderzył się z samochodem. Chłopak trafił do szpitala. Okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania, a pojazd nie był ubezpieczony.
Do wypadku doszło wieczorem. Kierujący motorowerem 18-latek na łuku drogi „ściął zakręt” i zderzył się czołowo z nissanem, którym kierowała 38-latka.
Kierujący motorowerem nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci ustalili, że 18-latek nie ma uprawnień do kierowania takimi pojazdami, zaś motorower nie jest ubezpieczony.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. 18-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.