W przyszłym tygodniu, we wtorek, mieszkańcy miasta i gminy Wąwolnica będą mieli okazję porozmawiać o tym, jak ma wyglądać odnowiony Rynek z położonym w centrum skwerem. Architektoniczna koncepcja wchodzi do etapu społecznych konsultacji.
W odróżnieniu od Kurowa, czy Końskowoli, które w tym roku również odzyskały prawa miejskie, Wąwolnica nie zdążyła jeszcze wprowadzić żadnych istotnych, architektonicznych zmian na swoim Rynku. Ten obecnie zachowuje swój zielone, chociaż mało reprezentacyjny wygląd charakteryzujący się starymi alejkami, oświetleniem, czy małą architekturą pamiętającą lata 90-te.
Władze Wąwolnicy chciałaby swoje centrum trochę unowocześnić. W tym celu zatrudniona została firma, która na zlecenie Ratusza tworzy nową koncepcję zagospodarowania Rynku.
- Nie idziemy w kierunku wycinki drzew, nie wykluczamy jednocześnie potrzeby poszerzenia alejek, czy wyznaczenia centralnego punktu nawiązującego do naszej historii. Na pewno powstanie plac zabaw oraz publiczna toaleta, mamy już pewne pomysły, ale zanim zrobimy następny krok, chcielibyśmy usłyszeć opinię mieszkańców - mówi Marcin Łaguna, burmistrz Wąwolnicy. - Liczę na to, że wspólnie wypracujemy najlepsze rozwiązanie.
Spotkanie poświęcone dyskusji na temat przyszłości Rynku, tego jak ma wyglądać, co ma się na nim znajdować itd. zaplanowano na wtorek, 21 stycznia, w budynku OSP Wąwolnica przy 3 Maja. Początek o godzinie 17. Wstęp wolny.
Wąwolnicki samorząd na razie pieniędzy na tę inwestycję nie posiada. Lokalne władze liczą na pozyskanie dotacji, a do jej otrzymania konieczna jest stosowna dokumentacja, w tym tworzona właśnie koncepcja zagospodarowania - przygotowana z udziałem mieszkańców.To o tyle ważne, że Wąwolnica, która nie "załapała się" na rewitalizację w starym stylu, czyli na tzw. betonozę, dzisiaj ma szansę uniknięcia błędów innych miast. To znaczy może odnowić Rynek, zachowując jednocześnie stare drzewa dające schronienie od słońca.