Od 6 do 8 mln będzie kosztował nowoczesny basen w Puchaczowie. Zapowiada się nieźle: sześć torów pływackich, rwąca rzeka, jacuzzi. Wójt liczy, że skończy budowę w ciągu dwóch lat.
Pływalnia, wykorzystująca do ogrzewania energię słoneczną, będzie budynkiem wolno stojącym, ale połączonym wejściem z Zespołem Szkół oraz Przedszkolem w Puchaczowie. 25-metrowy basen ma mieć 6 torów pływackich oraz część rekreacyjną z płaszczem wodnym, hydromasażem, gejzerem powietrznym, brodzikiem, rwącą rzeką, zjeżdżalniami dla dzieci, plażą i jacuzzi. Na piętrze będzie zaplecze sanitarne oraz trybuny.
– Basen będzie przede wszystkim przeznaczony na potrzeby uczniów i przedszkolaków. Popołudniami będą mogli korzystać z basenu dorośli mieszkańcy. Na pewno też będziemy dowozić na pływalnię dzieci z całej gminy – dodaje wójt Grzesiuk.
Gimnazjalista Konrad Majewski trzyma kciuki za powodzenie inwestycji. – Będzie blisko i każdy będzie mógł spokojnie popływać. Teraz musimy dojeżdżać na basen do Łęcznej, a to jest męczące – tłumaczy Konrad.
– W Łęcznej nie ma dobrego basenu, a do Lublina jest prawie 40 km – popiera pomysł mieszkanka Brzezin, Edyta Lipińska.
Z inwestycji cieszy się też Elżbieta Bedlińska, dyrektor Zespołu Szkół w Puchaczowie. – Wzbogaci to naszą ofertę edukacyjną. Zajęcia na pływalni będą dobrym uzupełnieniem tradycyjnych lekcji wychowania fizycznego – mówi.