W Radzie Miasta Lubartów rządzi nowa koalicja. Pod dokumentem podpisali się burmistrz miasta Krzysztof Paśnik (PSL), reprezentujący samorządowy klub Wspólny Lubartów oraz Ewa Zybała (Prawo i Sprawiedliwość).
Dzięki zawarciu nowej koalicji z PiS (6 radnych) burmistrz może w dalszym ciągu spokojnie rządzić miastem. Poprzednie porozumienie, zawarte z radnymi klubu Koalicji Obywatelskiej (3 radnych) utraciło większość po opuszczeniu przez dwoje radnych klubu Wspólny Lubartów (obecnie 6 radnych, wcześniej 8). Od tamtej pory burmistrz nie dysponował popierającą go większością. Nowa koalicja dysponuje zaś 12 głosami w 21-osobowej radzie.
– Nie da się oczywiście ukryć, że większość w Radzie Miasta ma znaczenie, bo dzięki niej możemy realizować projekty ważne dla mieszkańców naszego miasta. Miasto tego potrzebuje. Tak samo jak spokoju i współpracy w Radzie Miasta. Zawarcie koalicji jest m.in. efektem wcześniejszej doskonałej współpracy na wielu płaszczyznach osób, które dziś ją tworzą. Celem nowej koalicji jest efektywne działanie na rzecz rozwoju miasta i dobra mieszkańców. Mamy wspólne cele programowe obejmujące np. pozyskiwanie inwestorów, wspieranie sportu i opieki społecznej, budowę parkingów, chodników i infrastruktury rowerowej – mówi Krzysztof Paśnik, burmistrz Lubartowa.
– Dzięki współpracy prowadzonej od ponad roku na linii władze powiatu - władze miasta przekonaliśmy się, że w samorządzie można, a nawet trzeba współpracować bez angażowania w to wielkiej polityki. Teraz dzięki przełożeniu tej współpracy także na Radę Miasta Lubartów chcemy jeszcze sprawniej działać na rzecz mieszkańców Lubartowa – dodaje Ewa Zybała, starosta lubartowski i przewodnicząca powiatowych struktur PiS.
• Czy biorąc pod uwagę burzliwą i dość ostrą kampanię, jaka towarzyszyła ostatnim wyborom samorządowych, w których o fotel burmistrza Krzysztof Paśnik rywalizował z dotychczasowym burmistrzem Januszem Bodziackim z PiS jest możliwa?
– Wyciągam rękę do każdego, kto chce realizować dobre projekty dla naszego miasta i powiatu. Dziś w klubie Prawa i Sprawiedliwości widzę taką wolę współpracy i to mnie bardzo cieszy. Jestem przekonany, że będzie to doskonała współpraca. Oparta na zaufaniu i spokoju. Wszystkim nam na tym zależy. Chcę, aby w mieście zapanowała nowa jakość w polityce samorządowej, by nie było kłótni jak bywało do tej pory – zapewnia Krzysztof Paśnik.
Umowa koalicyjna zakładała wskazanie przez PiS osoby na stanowisko zastępcy burmistrza. Właśnie dlatego od razu po jej podpisaniu doszło do odwołania ze stanowiska dotychczasowego wiceburmistrza Jakuba Wróblewskiego (KO). Jego następcą został w poniedziałek Tadeusz Małyska, który w ostatnich wyborach samorządowych kandydował na urząd wójta Gminy Lubartów z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
– To koalicjant składa propozycję zastępcy burmistrza i taka kandydatura została mi zaproponowana. Cieszę się na tą współpracę i wiem, że będzie nam się układała. Pan Małyska to samorządowiec z doświadczeniem. Jego wiedza i umiejętności zdobyte w poprzednich miejscach zatrudnienia na pewno pomogą w pracy w samorządzie Miasta Lubartów – ocenia Krzysztof Paśnik.