Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na razie nie będzie likwidacji jednoosobowego Gminnego Ośrodka Kultury. Wojewoda nie zgodził się z decyzją Rady Gminy Jeziorzany.
Radni podjęli uchwałę o likwidacji Gminnego Ośrodka Kultury w Jeziorzanach. – Jest to w zasadzie jednoosobowa instytucja. Radni mieli na celu racjonalizację kosztów i wcielenie dyrektora GOK w struktury gminnej biblioteki – mówi Dorota Deneka, skarbnik gminy.
Jednak 10 sierpnia wojewoda wydał rozstrzygnięcie, w którym stwierdził nieważność uchwały w sprawie zamiaru likwidacji placówki.
– W ocenie wojewody jednostki samorządu terytorialnego mają obowiązek tworzyć instytucje kultury, aby przy ich pomocy organizować i prowadzić działalność kulturalną na swoim terenie. Jest to jedno z zadań własnych gminy – mówi Małgorzata Tatara z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Procedura likwidacji samorządowej instytucji kultury przewiduje obligatoryjne podanie do publicznej wiadomości zamiaru takiej likwidacji wraz z uzasadnieniem na 6 miesięcy przed planowaną datą likwidacji. Gmina Jeziorzany nie dopełniła tej formalności, jak również nie podjęła czynności zmierzających do utrzymania i ochrony centrum kultury – dodaje Małgorzata Tatara.
– Zapoznaliśmy się z uwagami wojewody i wszystkie wcielimy w życie – zapowiada Dorota Deneka.
