Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
3-metrowe konopie indyjskie znaleźli policjanci na leśnej polanie w okolicach Ostrowa Lubelskiego. Za ich uprawę trzem mężczyznom grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja znalazła plantację w sobotę. Rośliny, z których powstaje marihuana miały od 1,5 do 3 metrów wysokości. Na polanie rosło 15 krzaków.
- Niemal w tym samym czasie na plantację przyszli dwaj młodzi mężczyźni. Nie podejrzewając obecności policji zaczęli doglądać swojej plantacji i zajmować się roślinami. Na widok policjantów próbowali jeszcze uciekać, jednak bardzo szybko na ich rękach zatrzasnęły się kajdanki - wyjaśnia Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji.
Zatrzymani to 29-latek z Ostrowa Lubelskiego i 25-latek z województwa mazowieckiego. Ich trzeci wspólnik, 30-letni mieszkaniec Ostrowa Lubelskiego wpadł w poniedziałek.
Mężczyźni są pod dozorem policji. Za uprawę znacznych ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
- Niemal w tym samym czasie na plantację przyszli dwaj młodzi mężczyźni. Nie podejrzewając obecności policji zaczęli doglądać swojej plantacji i zajmować się roślinami. Na widok policjantów próbowali jeszcze uciekać, jednak bardzo szybko na ich rękach zatrzasnęły się kajdanki - wyjaśnia Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji.
Zatrzymani to 29-latek z Ostrowa Lubelskiego i 25-latek z województwa mazowieckiego. Ich trzeci wspólnik, 30-letni mieszkaniec Ostrowa Lubelskiego wpadł w poniedziałek.
Mężczyźni są pod dozorem policji. Za uprawę znacznych ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
