Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Leśnicy pokazywali jak sadzi się drzewka
(fot. RDLP Lublin)
W piątek i sobotę na terenie Nadleśnictwa Lubartów miłośnicy przyrody posadzili 10 tys. dębów szypułkowych. Był to efekt akcji „Posadź swoje drzewo”. Było to już 6. sadzenie drzew w tym nadleśnictwie.
Wielkie sadzenie rozpoczęło się w piątek. Do akcji ruszyło ponad 300 dzieci z 13 szkół z całego regionu. W sobotę sadzonki sadziło ponad 150 osób. Każde z nich otrzymało najpierw instrukcję jak to poprawnie robić.
– Bardzo się cieszę, że mogę uczestniczyć w tej akcji. Coś takiego jest w człowieku, który żyje i docenia przyrodę i las, że budzi się w nim wraz z wiosną instynkt, żeby posadzić coś w swoim otoczeniu, środowisku, najlepiej drzewo – mówi Mirosław Waniewski, zastępca dyrektora ds. gospodarki leśnej w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
W tym roku lubelska dyrekcja obchodzi 75-lecie istnienia. Kiedy powstawała było niespełna 290 tys. ha lasów, natomiast teraz RDLP w Lublinie zarządza gruntami o powierzchni 426 tys. ha. – Niemal o 1/3 wzrosła powierzchnia naszych lasów. Jest to powód do dumy. Świadczy to też o tym, że wszyscy razem przykładamy troskę do tego, żeby nasza ojczyzna była coraz bogatsza w lasy – dodaje Mirosław Waniewski.
Uczestnicy skorzystali również z możliwości zwiedzenia szkółki leśnej „Stróżek”. Natomiast w namiocie edukacyjnym była możliwość posłuchania odgłosów lasu, przetestowania wiedzy przyrodniczo-leśnej. Adepci sadzenia lasu otrzymali za zakończenie sadzonkę z zakrytym systemem korzeniowym, którą mogą posadzić w wybranym przez siebie miejscu.
