Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

1 sierpnia 2022 r.
14:06

Na ciele ślady psich kłów. Są wstępne wyniki sekcji zwłok 67-latka z gminy Jeziorzany

Miejsce, w którym znaleziono ciało mężczyzny
Miejsce, w którym znaleziono ciało mężczyzny (fot. Tomasz Maciuszczak)

To nie psy przyczyniły się do śmierci 67-latka z gminy Jeziorzany, którego ciało znaleziono w czwartek wieczorem w polu w miejscowości Krępa. Pierwotnie policjanci i śledczy łączyli to zdarzenie ze śmiertelnym pogryzieniem przez dwa owczarki belgijskie innego mężczyzny, do którego doszło kilka dni wcześniej w pobliskim Skarbicieszu

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W poniedziałek odbyła się sekcja zwłok 67-latka. – W jej toku nie stwierdzono obrażeń zażyciowych, które mogłyby być spowodowane przez osoby trzecie lub zwierzęta, w szczególności psy – mówi Dziennikowi Krzysztof Sokół, zastępca prokuratora rejonowego w Lubartowie. Jak dodaje, we wstępnej opinii biegli stwierdzili na ciele mężczyzny „znaczne zmiany pośmiertne”. – Jeśli chodzi o samą przyczynę śmierci, czekamy na opinię pisemną. Zostanie ona sporządzona w przeciągu kilku tygodni.

Na leżące w polu zwłoki w czwartek wieczorem natknęło się dwóch mężczyzn. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynikało, że ofiara mogła zostać pogryziona przez psy, o czym miały świadczyć liczne rany. Ciało 67-latka leżało w tym miejscu przez kilka dni. Po raz ostatni był on widziany we wsi tydzień wcześniej. Od tamtej pory nikt nie miał z nim kontaktu.  

– Mieszkali we dwóch z niepełnosprawnym bratem. Czy nikt się o niego nie martwił? On często wyjeżdżał na dłużej do pracy. Wszyscy myśleliśmy, że i teraz pojechał – mówił nam w piątek jeden z mieszkańców Krępy.

Pierwotne ustalenia dotyczące domniemanej przyczyny śmierci mężczyzny wynikały także z tego, że jego zwłoki znaleziono ok. 200 metrów od posesji, z której wcześniej uciekły dwa owczarki belgijskie, które w sobotę 23 lipca w oddalonym o niespełna 1,5 kilometra Skarbicieszu zagryzły 48-latka z gminy Baranów. Według wstępnych wyników sekcji zwłok, w tym przypadku przyczyną śmierci były powstałe za życia mężczyzny obrażenia, których charakter wskazywał, że mogły być efektem działania zwierząt. Śledczy wciąż jednak czekają na oficjalną opinię biegłych.

Dwa owczarki belgijskie zostały znalezione tego samego dnia, gdy odkryto zwłoki 48-latka, na jednej z niezamieszkanych posesji w pobliżu. Policjanci próbowali odłowić zwierzęta, jednak mimo celnych strzałów środkiem usypiającym, stały się one jeszcze bardziej agresywne. Wtedy zapadła decyzja o użyciu broni palnej. Jeden z psów został odstrzelony, a drugi, mimo postrzału, zdołał uciec.

Właścicielowi czworonogów grozi do pięciu lat więzienia. Mężczyzna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. 63-latek przyznał się do winy. Prokuratura wnioskowała o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu, jednak Sąd Rejonowy w Lubartowie nie przychylił się do tego wniosku i na początku ubiegłego tygodnia wypuścił go na wolność. Śledczy złożyli zażalenie od tej decyzji.

Zobacz: Odnalezione zwłoki w gm. Jeziorzany

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium