Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin pojechały pod Wawel po zwycięstwo i ten cel udało im się zrealizować. Zespół prowadzony przez trenera Krzysztofa Szewczyka pokonał w sobotę krakowską Wisłę 70:52
Najgroźniejszymi „strzelbami” w rotacji Stefana Svitka są dwie Amerykanki – Krystal Vaughn i Chloe Wells. Zgodnie z przewidywaniami, środkowa i rozgrywająca były największym utrapieniem dla lubelskich akademiczek. „Pszczółki” bardzo skuteczne zaopiekowały się jednak ich koleżankami, które wypadły dosyć blado.
Wynik pierwszej połowy tego spotkania nie pozostawia złudzeń – lublinianki wygrały najpierw 17:11, a potem 24:11. Nie wdały się w tak beztroską wymianę ciosów jak w starciu z DGT Politechniką Gdańską przed tygodniem, ale skrupulatnie zdobywały kolejne punkty, jednocześnie utrudniając życie rywalkom. Wisła tłukła głową w mur, szczególnie w drugiej partii.
Wyjątkowo pasjonujący był pojedynek amerykańskich „jedynek”. Zarówno Chloe Wells, jak i Alexis Peterson, to klasowe koszykarki. Tym razem jednak lepsza okazała się reprezentantka Lublina. Podopieczna Krzysztofa Szewczyka zapisała na swoim koncie 20 punktów, przy 17 „oczkach” swojej bezpośredniej rywalki.
O ile do przerwy mecz w krakowskiej hali był dosyć jednostronny, o tyle po zmianie stron oglądaliśmy więcej zaciętej walki na parkiecie. Obie drużyny punktowały po równo, dlatego gospodyniom nie udało się zniwelować strat. Co prawda wygrały trzecią kwartę 21:20, ale była to jedynie kropla w morzu koszykarskich potrzeb.
Ostatnia odsłona tego starcia była niezbyt emocjonująca. Szkoleniowiec lubelskiego zespołu dał kilka minut gry najmłodszym zawodniczkom z końca ławki. Na parkiecie były również koszykarki z podstawowego składu – opiekun „Pszczółek” nie chciał, żeby wygrana wymknęła im się z rąk. Ostatecznie jednak Wisła nie stworzyła żadnego realnego zagrożenia. Akademiczki z Lublina w pełni zasłużenie wygrały 70:52 i zanotowały tym samym swoje piąte zwycięstwo w tym sezonie.
===
Wisła Kraków – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 52:70 (11:17, 11:24, 21:20, 9:9)
Pszczółka: Peterson 20, Day 8 (12 zb.), Adamowicz 6, Popović 7, Labuckiene 10 – Sklepowicz 8, Szott-Hejmej 3, Degbeon 8, Pawłowska, Trzeciak.
Wisła: Vaughn 17, Lass 2, Trzeciak 3, Wells 17, Jakubiuk – Ziętara 6, Grzenkowicz 2, Meskonyte 5, Puter.
Sędziowie: Roman Putyra, Karina Pełka, Bogna Podkowińska.