Już 430 tys. zł zaległych pensji mają do wypłacenia lubelskie firmy – to bilans tylko dwóch miesięcy tego roku. Do inspekcji pracy skarży się coraz więcej pracowników, którzy nie dostali wynagrodzenia. Jeden z nich w tym tygodniu dwukrotnie wszedł na 40-metrowy dźwig i zdesperowany żądał zapłaty.