Mieszkańcy, którzy dzielą klatkę schodową z komisariatem w Niemcach nagrali pracujących tam policjantów ukrytą kamerą. Filmiki umieścili w Internecie.
– Chcieliśmy w humorystyczny sposób pokazać, jak komisariat koegzystuje z mieszkańcami – mówi Jacek Jabłoński, którego mieszkanie sąsiaduje z policyjnymi pomieszczeniami.
Nagrania zrealizowano telefonem komórkowym, ukrytym w kartonowym pudełku na korytarzu. Ich autor zapewnia, że pokazują tylko policjantów z patroli i dzielnicowych, a wiec tych, których twarze i tak są znane mieszkańcom. Nie ma na nich funkcjonariuszy pionu kryminalnego.
Uciążliwy komisariat
O uciążliwym dla kilku rodzin sąsiedztwie z komisariatem w Niemcach pisaliśmy już kilkakrotnie. Komisariat zajmuje podpiwniczenie i parter budynku, a od początku roku również pokoje po dawnym mieszkaniu. W trzech innych mieszkaniach na tej samej klatce schodowej mieszkają byli policjanci. Skarżą się, że wciąż słyszą odgłosy zamykanych drzwi, a przede wszystkim kraty, którą policjanci muszą otwierać, by dostać się do właściwej części komisariatu. – Tam ktoś wchodzi średnio co minutę – narzekają.
Mieszkańcy wywiesili nawet na swych drzwiach kartki z napisami: "Szanowny policjancie, interesancie, mieszkańcu. Zachowaj ciszę nocną. Ja tu mieszkam. Dziękuję.”
Szefowie policji twierdzą, że lokatorzy decydując się na zamieszkanie w policyjnym budynku mieli świadomość, że wiąże się to z uciążliwościami. Proponowali im nowe lokale, ale byli policjanci ich nie przyjęli. Ich zdaniem, były zbyt daleko od Lublina, bądź w złym stanie.
Jeden z filmików, zatytułowany "Jak ciężko iść do policyjnej akcji":