Teoria to pestka. Gorzej jest z praktyką. Od pół roku systematycznie rośnie liczba osób, które oblały egzamin na prawo jazdy już na placu manewrowym. Winne są szkoły, które przygotowują kursantów? Raczej stres – mówią w WORD.
– Ta trzecia, która ma siedzibę przy ul. Peowiaków jest zdecydowanie najlepsza – mówi pani Małgorzata. – Instruktorem był właściciel szkoły i on rzeczywiście solidnie do tego podszedł. Był bardzo cierpliwy i zwracał mi uwagę na najmniejsze szczegóły. Pewnie tylko dlatego ostatecznie zdałam.
Jaki jest sposób na sukces? – Wykwalifikowana kadra instruktorów, wybranych spośród naprawdę wielu – mówi Agnieszka Nelc ze szkoły nauki jazdy Tomasza Nelca, działającej w Zamościu, Biłgoraju, Hrubieszowie i Tomaszowie Lubelskim.
Ta firma zajmuje świetne, drugie miejsce na liście najskuteczniej przygotowujących do egzaminów.
Na trzecim jest biłgorajski Auto-Max. Ich sposób przygotowywania do egzaminów jest nietypowy.
– Najpierw kursant decyduje czy chce zdawać egzamin w Zamościu czy w Tarnobrzegu. Później przez pierwszych pięć godzin jeździ z kilkoma przypisanymi danemu miastu instruktorami, a następnie wybiera tego, który pasuje mu najbardziej – wyjaśnia Edyta Orzechowska z tej szkoły nauki jazdy.
Nie wszędzie jednak jest tak dobrze. W niektórych szkołach zdawalność egzaminu praktycznego w kat. B wynosi zaledwie 10–15 proc. Jedną z najniższych pozycji w rankingu zajmuje biłgorajska szkoła Hen-Pol. Jej właściciel uważa, że ten wynik, to efekt nierzetelnych statystyk.
– Ujmują w nich tylko wybrany okres i nie wprowadzają podziału na to, za którym razem kursant przechodzi pomyślnie przez egzamin. A u nas to pierwsze podejście mamy nawet na poziomie 40 procent – przekonuje Henryk Cios. – Szkolimy kierowców od 20 lat, więc już to o poziomie naszej szkoły świadczy najlepiej.
W zamojskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego oceniają, że na efekt egzaminu jeszcze większy wpływ niż wybór szkoła, ma odporność kursanta na stres.
– Po prostu nie każdy nadaje się na kierowcę i nie każdy umie zdawać egzamin, zwłaszcza ten praktyczny – mówi Zbigniew Kubina, wicedyrektor WORD Zamość.
Dla takich najbardziej zestresowanych, którzy egzaminu nie mogą zdać mimo kilku prób, ośrodek oferuje pomoc psychologa.
Podobno krótka rozmowa potrafi czynić cuda. – W zeszłym roku z tej możliwości skorzystało ponad 20 osób, a w tym również już kilka – precyzuje dyrektor Kubina. – Myślę, że byli zadowoleni.
Jak szkolą
Rex 39,7
Nelc Tomasz 36,9
Osk "Auto-Max” - Orzechowski 36,6
PNJ – Banach Mirosław 34,7
Kanarszczuk Janusz 33,3
Trusek Andrzej 33
Ośrodek Szkolenia i Doradztwa 32,5
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe 31,9
OSK Deryło Jan 31,6
F.H.U Nekopol Neć Józef 31,6
Szkoły z najsłabszymi wynikami w 2009 roku(procent zdanych egzaminów praktycznych – kat. B)
WORD Zamość
Tomaszów Lubelski – 21,7
Centrum Kształcenia Praktycznego – 21,2
Szkoła Kandydatów na Kierowców – 18,5
Regionalne Centrum Edukacji Zawodowej 16,5
Osk Wurex Urszula Bajor 16,3
Popiołek Anna 14,6
Zakład Dydaktyczno-Usługowy 13,6
OSK Bogdan Zając 13,2
Bojar Urszula 12,9
Biłgoraj Henpol 11,8