![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Jednym z kluczowych elementów jest 200-metrowy most na Wieprzu](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2021/2021-05/2e8db88d797992b9030d3ebd2fccbda7_std_crd_830.jpg)
Na półmetku jest już przebudowa linii kolejowej między Lubartowem a Parczewem – informują Polskie Linie Kolejowe. Pod koniec roku ma tu być przywrócony ruch pociągów
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Przebudowa jednotorowej trasy zaczęła się latem zeszłego roku. Jej finał zapowiadano najpierw na drugą połowę 2021 r. Teraz wiadomo, że roboty potrwają dłużej.
– Prace, które zapewnią wznowienie ruchu pociągów, zakończą się w grudniu. W 2022 r. zakończą się pozostałe roboty – zapowiada Rafał Wilgusiak z centrali spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Z czego wynika zmiana terminu? – Z trudnych warunków atmosferycznych podczas ostatniej zimy.
Po przebudowie linii regionalne szynobusy zaczną stawać na nowych przystankach w Laskach i Berejowie, gdzie zaprojektowano nowe przystanki. – W Berejowie kończy się budowa – melduje Wilgusiak. W Laskach prace są mniej zaawansowane. – Widać już betonowe konstrukcje peronów.
PLK chwalą się też ukończeniem przebudowy peronów na przystankach Tarło, Brzeźnica Bychawska oraz Pałecznica, trwającą budową peronów w Gródku i Zabielu oraz pracami na stacji Parczew oraz przystanku Parczew Kolejowa.
Przebudowa, która według kolejarzy jest na półmetku, umożliwi pociągom pasażerskim rozpędzanie się do 120 km/h.
– Przed rozpoczęciem inwestycji składy pasażerskie mogły jechać z prędkością 100 km/h – przypomina Wilgusiak. To przyspieszenie będzie mieć w praktyce znaczenie dla pociągów dalekobieżnych, mniej licznych na tej trasie niż składy regionalne.
Bardziej znaczące będzie zwiększenie możliwości przewozu towarów. Właśnie temu służy gruntowne wzmocnienie linii, zwłaszcza ośmiu mostów. Największym z nich jest dwustumetrowa konstrukcja na Wieprzu. Pociągi towarowe również przyspieszą o 20 km/h i będą mogły się poruszać z prędkością 80 km/h.
Kolejowa inwestycja kosztuje ponad 110 mln zł, z czego 75 mln zł pochodzi z unijnej dotacji przyznanej przez samorząd województwa.
Na zlecenie samorządu powstaje już także wstępna dokumentacja przedprojektowa dotycząca elektryfikacji linii Lublin-Łuków. Władze województwa liczą na to, że uda im się zdobyć dofinansowanie do takich prac w ramach tworzenia Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej. Elektryfikacja linii została zgłoszona do rządowego programu Kolej+.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)