Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ostatniej doby policjanci na drogach naszego województwa zatrzymali 28 nietrzeźwych kierujących.
Promilowym rekordzistą okazał się 31-letni mężczyzna, który o godzinie 23 wpadł w ręce puławskiej policji. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli w Wąwolnicy, gdy jechał polonezem. Gdy policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że jest pijany. Wynik – 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Niewiele mniej alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierujący lanosem, którego zatrzymali łęczyńscy funkcjonariusze. 44-letni mieszkaniec gminy Puchaczów jadąc ulicą Chełmską w Łęcznej spowodował kolizje i uciekł. Po zatrzymaniu okazało się, że jest pijany. W jego organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu.
Z kolei lubelscy policjanci przed godziną 17 na ulicy Lipowej zatrzymali 59-latka, który jechał samochodem na "dwóch gazach”. Mieszkaniec Lublina miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że jechał samochodem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Niewiele mniej alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierujący lanosem, którego zatrzymali łęczyńscy funkcjonariusze. 44-letni mieszkaniec gminy Puchaczów jadąc ulicą Chełmską w Łęcznej spowodował kolizje i uciekł. Po zatrzymaniu okazało się, że jest pijany. W jego organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu.
Z kolei lubelscy policjanci przed godziną 17 na ulicy Lipowej zatrzymali 59-latka, który jechał samochodem na "dwóch gazach”. Mieszkaniec Lublina miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że jechał samochodem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
