Nawet kilka tysięcy rencistów może spodziewać się wezwań na policję albo nawet zatrzymań. A to dlatego, że wyłudzili nienależne im świadczenia.
Zatrzymania podejrzanych w tej sprawie ruszyły w kwietniu tego roku. Policjanci weszli do mieszkań kilku pośredników, którzy za łapówki kompletowali fałszywą dokumentację lekarską dla przyszłych rencistów. Do tego zarzuty usłyszało kilka osób, które wyłudzały takie świadczenia.
Podejrzani poszli na współpracę z policją. Opowiedzieli, kto im jeszcze pomagał w załatwieniu rent. Dostarczyli policji dowodów pozwalających na zatrzymanie kolejnych osób, w tym lekarzy.
(dj)