Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

4 stycznia 2011 r.
22:21
Edytuj ten wpis

Wizyta duszpasterska: Ile dać księdzu po kolędzie?

0 90 A A
Księża podkreślają, że ofiara nie jest głównym celem ich wizyty w domach (Karol Zienkiewicz / archiw
Księża podkreślają, że ofiara nie jest głównym celem ich wizyty w domach (Karol Zienkiewicz / archiw

Pięćdziesiąt, sto, a może dwieście złotych – ile pieniędzy przekazać parafii? To pytanie zadaje sobie wiele osób przygotowujących się do wizyty duszpasterskiej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Chociaż każdej parafii te pieniądze są potrzebne, to księża często podkreślają, że nie jest to główny cel ich wizyt w domach.

Poszczególne parafie same decydują nie tylko o harmonogramie wizyt, ale i o tym, na co przeznaczą zebrane podczas nich pieniądze.

– Każda parafia ma swoje priorytety i ksiądz proboszcz przeznacza ofiary na określone cele, na przykład na budowę kościoła – usłyszeliśmy w lubelskiej kurii.

Nasz rozmówca nie chciał się jednak przedstawić, bo, jak tłumaczył, na ten temat należy rozmawiać wyłącznie z parafiami.

Niestety, również w niektórych parafiach księża nie chcą opowiadać o wizytach duszpasterskich.

– Nie będę na ten temat rozmawiał – usłyszeliśmy od ks. Adama Szponara, proboszcza parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Puławach.

Wśród proboszczów są jednak również tacy, którzy traktują wizyty duszpasterskie jako miłą okazję do spotkania z parafianami i nie ukrywają tego, jak przebiegają.

– Sam chodzę po kolędzie i spotykam się z wielką uprzejmością ludzi – mówi ks. Ryszard Jurak, który od prawie 30 lat jest proboszczem liczącej ponad 18 tysięcy wiernych parafii pod wezwaniem Świętej Rodziny w Lublinie.

– Dla nas to wielka okazja do tego, żeby poznać osobiście parafian. Kiedy zakładaliśmy tę parafię, dowiadywaliśmy się dzięki temu, gdzie pracują i w czym mogą pomóc przy jej tworzeniu – wspomina.

Chociaż trudno dowiedzieć się, jak hojni są lublinianie podczas takich wizyt, to nie jest żadną tajemnicą, na co przeznaczane są ofiary zbierane w mieszkaniach.

– Zasada jest taka, że te osoby, które kiedyś przekazywały ofiary, robią to również teraz, a my nie oceniamy parafian pod tym kątem. Ofiary są dobrowolne – mówi ks. Ryszard Jurak.

- Ich owocem jest cały zespół sakralny, który tu powstał. Teraz ofiary przeznaczamy na remonty i bieżące wydatki. Same rachunki za prąd to wydatek rzędu 11 tysięcy złotych co dwa miesiące – tłumaczy.

Część parafian uważa, że ofiara powinna być symboliczna. – Przecież Kościół dochód i tak ma, chociażby z tacy, na którą niektórzy nie żałują. Ja co roku przeznaczam na wizytę duszpasterską ok. 20 zł. Według mnie, to w zupełności wystarczy, wyższe sumy to przesada – twierdzi Marek Nowak z Lublina.

Wiadomo na pewno, że księża nie narzekają na frekwencję parafian podczas takich wizyt.

– Jest taka, jak co roku, a może nawet nieco się zwiększa – mówi ks. Kazimierz Gacan, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Agnieszki w Lublinie. – Odsetek jest podobny każdego roku, wynosi od 70 do 80 procent – potwierdza ks. Ryszard Jurak.

To nie znaczy, że na przestrzeni lat nie widać żadnych zmian w tym, jak przebiegają wizyty duszpasterskie.

– U nas wizyty odbywają się od 15.30 mniej więcej do godziny 20. Obecnie często jest to problemem dla osób, które pracują do późna, na przykład w marketach – tłumaczy ks. Ryszard Jurak.

– Czasami zastajemy w domach tylko dzieci. Poza tym, wiele naszych rodzin wyjeżdża w tym czasie na święta i w związku z tym przyjmują księży trochę "w kratkę”. Wiele naszych rodzin wyprowadziło się też do domów poza miastem, a tutejsze mieszkania wynajmują jako stancje. Część mieszkań w nowych blokach stoi pusta – dodaje.

Największą różnice widać jednak w tym, o czym rozmawia się podczas wizyt.

– Nie ma już dyskusji na tematy polityczne ani prowokowania do takich rozmów, tak jak miało to miejsce w latach 80. i 90. – podkreśla ks. Ryszard Jurak. – Teraz ludzie są podczas takich wizyt bardziej szczerzy. Często umawiamy się potem na dłuższe rozmowy w kancelarii parafii – tłumaczy.

Nie zawsze jednak tak jest. – Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek ksiądz podczas wizyty duszpasterskiej został na dłużej. Za każdym razem był ten sam schemat: zamienił z nami dwa słowa, wziął kopertę i poszedł. Wypadałoby, żeby chociaż zachował pozory zainteresowania swoimi parafianami – uważa Agnieszka Kaczmarek z Lublina.

Pozostałe informacje

Targi niepowtarzalnych prezentów
1 grudnia 2024, 10:00

Targi niepowtarzalnych prezentów

Szukasz wyjątkowego prezentu? Chcesz kupić coś wyjątkowego? Już 1 grudnia (niedziela) odbędą się Targi Przedświąteczne, w lokalizacji, którą już znacie, czyli w Hali Sportowej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Maszerowali przeciwko przemocy wobec kobiet
zdjęcia
galeria

Maszerowali przeciwko przemocy wobec kobiet

W piątkowy wieczór ulicami Lublina przeszedł marsz „Odzyskać noc”. Wydarzenie zgromadziło mieszkańców, którzy solidarnie sprzeciwili się przemocy wobec kobiet w przestrzeni publicznej.

Padwa Zamość już dzisiaj w meczu na szczycie zagra ze Stalą Mielec

Padwa Zamość już dzisiaj w meczu na szczycie zagra ze Stalą Mielec

W najciekawszym spotkaniu 11. kolejki KPR Padwa Zamość, już w piątek o godzinie 19, zagra z Handball Stalą Mielec. Drugi z zespołów naszego regionu AZS AWF Biała Podlaska zaprezentuje się na wyjeździe z KPR Fit Dieta Żukowo.

Zostań cichym bohaterem dnia codziennego, dzieląc się cenną kroplą swojej krwi.

Pilnie potrzebna krew dla mieszkańca Świdnika

Klub HDK-PCK im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy „PZL-Świdnik” organizuje już 22. w tym roku akcję krwiodawstwa. Szczególnie poszukiwana jest krew grupy B RhD-.

Rozgrywający PZL Leonardo Avii Świdnik trafiło siódemki kolejki. Jak będzie po meczu z Aniołami?

PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie CUK Anioły Toruń, ChKS Chełm chce utrzymać fotel lidera

PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie CUK Anioły Toruń. Prowadzący w tabeli ChKS Chełm zagra z REA BAS Białystok. Tak wygląda terminarz weekendowych gier naszych drużyn

Nie nosisz już tych ubrań? Wymień i wesprzyj cele charytatywne

Nie nosisz już tych ubrań? Wymień i wesprzyj cele charytatywne

Masz w szafie ubrania w których już nie chodzisz, ale szkoda ci ich wyrzucić? Przynieś je na „kwadrat” i wymień na inne, a przy okazji wesprzyj podopiecznych fundacji.

Gratka dla kibiców Betclic I Ligi. W niedzielę do Łęcznej przyjedzie trofeum dla zwycięzcy rozgrywek

Gratka dla kibiców Betclic I Ligi. W niedzielę do Łęcznej przyjedzie trofeum dla zwycięzcy rozgrywek

Wszystko za sprawą Betclic Trophy Tour organizowanej przez Pierwszą Ligę Piłkarską i sponsora rozgrywek – Betclic

Jaka pogoda na weekend? Czy zima zawita na dobre?
film

Jaka pogoda na weekend? Czy zima zawita na dobre?

Co nas czeka w ostatni weekend listopada i w pierwszy dzień grudnia? Temperatura w dzień wciąż raczej mało zimowa, a śniegu też nie widać. Zapraszamy na prognozę pogody.

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?
sonda

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?

Zakupowe szaleństwo osiąga kulminację w Black Friday, czyli dzisiaj. Sprzedawcy kuszą promocjami już od kilku tygodni. Warto pamiętać o swoich prawach konsumenta.

Gdzie na liny i karasie? Zarybienie na pojezierzu  i w Siemieniu
ZDJĘCIA
galeria

Gdzie na liny i karasie? Zarybienie na pojezierzu i w Siemieniu

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej przeprowadził ostatnią w tym roku akcję zarybiania lubelskich akwenów. Łącznie w tym roku było ich aż 150

"Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i za szybko". Policja żegna Mateusza Biernackiego
Zdjęcia
galeria

"Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i za szybko". Policja żegna Mateusza Biernackiego

Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i tak szybko, za szybko. Do dzisiaj nie jesteśmy w stanie w to uwierzyć- mówił podczas pogrzebu tragicznie zmarłego policjanta Mateusza Biernackiego jego przełożony. W Białej Podlaskiej żegnały go w piątek delegacje z komend z całego kraju.

Nie daj się rakowi i zbadaj piersi

Nie daj się rakowi i zbadaj piersi

Mammografia pozwala na wczesne wykrycie zmian i tym samym szybsze wdrożenie leczenie i lepsze rokowania. Sprawdź, gdzie w regionie zaparkuje mobilny mammobus.

Z wielką siłą dopadła mnie choroba - mówi artystka

Kozidrak odwołuje koncerty. "Po raz pierwszy w życiu"

Beata Kozidrak odwołuje koncerty. „Z wielką siłą”, jak pisze piosenkarka z Lublina, dopadła ją choroba. Apeluje do swoich fanów, by dbali o siebie.

Minister Adam Bodnar: ten budynek ma służyć nie tylko sędziom i prokuratorom, ale wszystkim pracownikom sądu i prokuratury

 

W Opolu Lubelskim prokurator i sędzia pod jednym dachem

Po latach czekania Sąd Rejonowy i Prokuratura Rejonowa pracują w nowej siedzibie. – Jestem przekonany, że ten gmach będzie chlubą polskiego sądownictwa i prokuratury. Będzie pokazywał, że Opole Lubelskie to miejsce, gdzie warto pracować i budować nowoczesny wymiar sprawiedliwości – powiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas otwarcia nowej siedziby Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim.

Stare Miasto bez ciepłej wody i ogrzewania
Lublin

Stare Miasto bez ciepłej wody i ogrzewania

Przerwa w dostawie ciepła w centrum Lublina. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada całodniowe prace na sieci ciepłowniczej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium