Niezwykłe odkrycie w kościele Nawrócenia św. Pawła. Archeolodzy odnaleźli pozostałości średniowiecznej wieży.
To znalezisko to wynik prac konserwatorskich i robót budowlanych prowadzonych na terenie parafii. - Odkrycia dokonano w zakrystiach kościoła pobernardyńskiego pw. św. Pawła. To pomieszczenia służące księżom i ministrantom. W tym miejscu przygotowywaliśmy się do mszy świętej. Zgodnie z planami termoizolacji obiektu, miała być tam położona posadzka oraz ogrzewanie. Dzięki temu, że została zdjęta stara posadzka, dokonaliśmy odkrycia- tłumaczy ksiądz Cezary Kowalski, proboszcz parafii.
Badania wykazały, że odkryta budowla jest starsza niż wschodnie skrzydło klasztorne i prezbiterium kościoła wybudowane po pożarze z 1603 roku.
- Znalezisko jest bardzo ważne, gdyż nawiązuje do historii Lublina. Bernardyni pojawili się w mieście około 1460 roku. Grunty pod budowę kościoła i klasztoru otrzymali od mieszczan lubelskich. W zapisach które są dostępne w różnych miejscach, nie ma jednak mowy o tym, by na miejscu odkrycia znajdowała się jakakolwiek zabudowa- zauważa Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków.
- W związku z tym należy przyjąć, że budowla stała tu wcześniej. Przypuszczamy, że mogła powstać przed wzniesieniem murów obronnych miasta, czyli w połowie XV wieku- zaznacza Kopciowski.
Z wykopalisk wydobyto fragmenty ceramiki naczyniowej datowanej na okres późnośredniowieczny. Klasztor miał istotne znaczenie dotyczące wydarzenia unii polsko-litewskiej.
Odkrycie ma być w przyszłości prezentowane odwiedzajacym.