Jest niemal pewne, że wygra MAN. Choć jego oferta jest o dwa miliony złotych droższa od konkurencyjnego Solarisa,
Nowe, 12-metrowe autobusy będą miały niską podłogę na całej długości, nie będzie żadnych stopni między rzędami siedzeń, dzięki czemu pojazdy będą w pełni dostępne dla osób starszych i niepełnosprawnych. Kierowca dostanie klimatyzację, pasażerom pozostaną przesuwane, przyciemniane okna.
Bezpieczeństwa pasażerów będą strzec trzy kamery wewnątrz autobusu, a czwarta będzie zamontowana na zewnątrz, z tyłu pojazdu. Obraz trafi na siedmiocalowy monitor w kabinie kierowcy i będzie też nagrywany. Każdy z autobusów będzie miał 28 siedzeń pasażerskich.
Wczoraj w siedzibie MPK otwarto oferty, które wpłynęły na ogłoszony przez spółkę przetarg. Zgłosiły się dwie firmy. Pierwsza zaoferowała autobus solaris urbino 12. MPK ma już jeden autobus tej marki. Solaris zażądał 18,3 mln złotych. Drugą ofertę, na 20,4 mln zł złożył dostawca wozu MAN A21 Lion's City. I to on ma największą szansę na wygraną, bo nie tylko cena będzie uwzględniana przy wyborze ofert.
Obie oferty sprawdziliśmy według kryteriów oceny ofert ustalonych przez MPK. Dodatkowe punkty MAN zbierze za to, że w jego wozach nie trzeba używać specjalnych dodatków chemicznych do paliwa, aby silnik osiągnął ekologiczną normę spalania Euro 4. Solaris bez takich wspomagaczy się nie obędzie, a poza tym jego producent nie zaoferował skrócenia terminu dostawy. I z wyliczeń wynika, że uzyska mniej punktów w końcowej ocenie.
Teraz trzeba tylko poczekać na formalne rozstrzygnięcie przetargu i podpisanie umowy z dostawcą. Nowe wozy będą docierać do Lublina w partiach po 5 sztuk. Pierwsza ma przyjechać w ciągu 100 dni od podpisania umowy, a kolejne do 130, 145 i 160 dni. - To pierwszy zakup fabrycznie nowych autobusów od 1999 roku - informuje Joanna Kapica z Urzędu Miasta.
Sytuacja w zajezdni jest dramatyczna. Bywa, że brakuje sprawnych wozów do wysłania w trasy, a pasażerowie na darmo stoją na przystankach. Najstarszy ikarus MPK ma już 27 lat i wciąż wozi ludzi.
Jak długo posłużą nowe autobusy? Obydwaj dostawcy zaoferowali 37 miesięcy gwarancji na cały pojazd i 12 lat na konstrukcję nośną i karoserię, na oś przednią daje limit 500 tys. km, a na most napędowy 1 mln km. Obydwaj zgodzili się na zapłatę w ratach przez 36 miesięcy.