I Ty możesz wyciągnąć bezdomnych z bezrobocia
- Bo to najczęściej bezrobocie odziera ludzi z godności - mówi Wojciech Bylicki, prezes Bractwa. - Dlatego szukaliśmy najlepszego rozwiązania, żeby im pomóc. Zamierzamy zająć się nie tylko wydawaniem chleba, obiadów i żywności i prowadzeniem noclegowni dla najuboższych z naszego regionu. Chcemy dać im pracę. Skłania do tego fakt, że coraz większy odsetek podopiecznych stanowią ludzie w wieku aktywności zawodowej, którzy nie są w stanie poradzić sobie z utratą pracy. Wśród nich pojawiają się też ludzie z wyższym wykształceniem.
Pieniądze na ośrodek Bractwo zamierza pozyskać z funduszy unijnych. - Niezbędna jest także pomoc ludzi, którzy przekażą w tym roku jeden procent swojego podatku na pomoc naszym podopiecznym - mówi Norbert Rudaś, pracownik biura "Alberta”.