Nad wyraz atrakcyjnie zapowiada się listopad w Klubie Muzycznym CSK. Najpierw (7 listopada) wystąpi Maciej Tubis w zjawiskowym repertuarze Krzysztofa Komedy. Dwa tygodnie później crème de la crème, czyli Mieczysław Szcześniak i Krzysztof Herdzin Trio w programie „Songs from yesterday”
Komeda reflections
Maciej Tubis swój unikalny styl wypracował prowadząc Tubis Trio, z którym nagrał cztery świetnie przyjęte przez krytykę i publiczność albumy. Po pracy z zespołem zdecydował się na solowy projekt, będący próbą zmierzenia się z repertuarem Krzysztofa Komedy. Na albumie „Komeda: Reflections” Tubis odcisnął indywidualne piętno na kompozycjach legendarnego kompozytora. Artysta nie boi się eksperymentować. Brzmienie fortepianu akustycznego zostało poszerzone
o preparacje oraz syntetyzator analogowy. Dotychczasowe inspiracje pianisty np. minimalizmem zostały poszerzone o wpływy muzyki elektronicznej, jak też filmowej.
– „Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat powstało tak wiele różnych płyt z muzyką Komedy, że zwyczajnie bałem się, żeby nie stworzyć czegoś, co zostanie uznane za wtórne. Chodziło też o samą trudność wynikającą z solowej gry na fortepianie. Dużo łatwiej zagrać w zespole, nawet w duecie, niż zaprezentować się z programem solowym. Dlatego sięgnąłem po syntezatory i nie bałem się pracy produkcyjnej, czyli np. nagrywania wielu ścieżek fortepianu” – mówi pianista.
Na płycie znalazło się miejsce dla legendarnej „Kołysanki Rosemary” w zaskakującej interpretacji. Ten, jak i kilka innych utworów („Nim wstanie dzień”, „Le Départ” ) zostały poszerzone o dodatkowe instrumentarium. Całości nie brakuje oczywiście fortepianu solo („Moja ballada”, „Po katastrofie”) i swingujących motywów („Dwaj ludzie z szafą”).
Początek o godzinie 19:00. Bilety do nabycia na stronie CSK.
Mieczysław Szczęśniak i Krzysztof Herdzin
Obaj panowie stworzyli wyjątkowy projekt z serii „Great American Songbook”. Pierwszy z nich (Mieczysław Szczęśniak) zaśpiewał doskonale – jak zawsze – natomiast Krzysztof Herdzin wszystko stylowo zaaranżował. Trzeba przyznać, że obaj muzycy zawiesili sobie poprzeczkę bardzo wysoko ponieważ zdecydowali się na utwory z repertuaru największych. W programie koncertu znajdą się covery ulubionych piosenek obu artystów autorstwa: The Beatles, Rolling Stones, Billa Withersa, Davida Bowie'go, Erica Claptona, Stevie'go Wondera i Burta Bacharacha. Obu artystom będzie towarzyszyła najlepsza obecnie sekcja rytmiczna w Polsce, a więc: Robert Kubiszyn (kontrabas) i Cezary Konrad (perkusja).
- „Zrealizowaliśmy ten projekt nie po to, żeby zrobić coś lepiej, ale żeby przefiltrować te legendarne dla nas piosenki przez naszą wrażliwość. „Songs From Yesterday” to spojrzenie na to, co dla nas było i jest ważne, inspirujące. Sięgnęliśmy po numery, które są kamieniami milowymi muzyki, ale bardzo ważne były też historie, które opowiadają”– objaśnia Krzysztof Herdzin.
Mieczysław Szcześniak nagrał osiem solowych płyt, na festiwalu w Sopocie zdobył nagrodę Bursztynowego Słowika, odebrał aż trzy Fryderyki. Fani pokochali jego talent, niepowtarzalną barwę głosu i niespotykany wśród polskich solistów feeling. Krzysztof Herdzin jako jeden z nielicznych artystów z powodzeniem łączy działalność na polu muzyki klasycznej i jazzowej, filmowej oraz pop. Jest pianistą, aranżerem, dyrygentem, profesorem sztuk muzycznych. W różnych muzycznych rolach pojawił się na ponad dwustu płytach, z czego 19 pokryło się złotem a 5 platyną. Jest autorem nagrodzonej Oscarem orkiestracji muzyki Jana A.P. Kaczmarka do filmu „Finding Neverland", a także laureatem Fryderyka w kategorii jazzowy kompozytor/aranżer roku.
Koncertowi będzie towarzyszyła niezwykła wystawa fotograficzna pt. „Twarze Jazzpressu” prezentująca najwybitniejszych polskich jazzmanów oraz artystów młodszego pokolenia. Na zdjęciach zobaczymy m.in. Ewę Bem, Jana Ptaszyna Wróblewskiego, Wojciecha Karolaka, Zbigniewa Namysłowskiego, Adama Makowicza, Tomasza Stańko i Michała Urbaniaka. Początek koncertu o godzinie 19:00. Bilety do nabycia na stronie CSK.