W Lublinie rozpoczął się popularny cyrkowy festiwal Cyrkulacje. To już dziesiąta edycja.
Artyści będą chodzić po szkle, szybować w powietrzu, żonglować piłkami do koszykówki, eksperymentować ze światłem, a nawet wykonywać akrobacje podczas gotowania.
Festiwal trwa od soboty do 8 października. – Myślę, że przez te 10 lat udało nam się udowodnić, że cyrk to sztuka, która zachwyca, bawi, skłania do refleksji i budzi wiele emocji. Na dziesięciolecie Cyrkulacji zaprosiliśmy artystów, którzy w poprzednich edycjach szczególnie spodobali się publiczności i jury – mówi Joanna Reczek-Szwed z Fundacji Sztukmistrze, która od wielu lat propaguje w Polsce sztukę nowego cyrku i pedagogikę cyrku.
Co w programie?
Na przykład, fińska Olo Company w swoim spektaklu wykorzysta 300 kieliszków i deski, testując wytrzymałość szkła poddanego cyrkowym akrobacjom. A polska premiera to impresjonistyczny pokaz akrobatyki i akro-dance. Podczas spektaklu widzowie będą mieli możliwość doświadczania symbolicznych znaczeń światła i świadomego wejścia w interakcję z jego materią, manipulowaną przez artystów za pomocą ciał i obiektów. Ambicją twórczyń i twórców „Anthelii” jest zbadanie tej splecionej, fascynującej ludzkość od zarania dziejów relacji. W sumie, będzie można zobaczyć 15 różnych etiud cyrkowych.
Informacja o biletach i programie znajduje się na stronie Cyrkulacje.eu. Bilety dostępne są też przez aplikację Going, na empik bilety i w salonach Empik.