Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przy ulicy Witosa powstał Carrefour - jeden z największych obiektów handlowych w mieście.
Zapach świeżej farby, kolorowe baloniki mocowane na powitanie klientów i towar lądujący z pudeł na półki. Tak wyglądał wczorajszy dzień poprzedzający uroczyste otwarcie hipermarketu. Wszyscy pracownicy byli już na swoich miejscach. W sumie - ok. 300 osób zatrudnionych w hipermarkecie i 100 w galerii handlowej. Magazynierzy, kasjerki i pracownicy biurowi starali się, by handlowy debiut wypadł pomyślnie.
- Nie mogę się już doczekać, żeby zacząć pracować. Cieszę się szczególnie, bo ponad rok byłam na bezrobociu - mówiła jedna z kobiet zatrudnionych w sklepie.
Równocześnie trwały ostatnie prace wykończeniowe w obiekcie. - To już końcowe szlify. Taka kosmetyka, żeby klienci w komfortowych warunkach robili zakupy - powiedział nam pracownik budowlany.
- Nie mogę się już doczekać, żeby zacząć pracować. Cieszę się szczególnie, bo ponad rok byłam na bezrobociu - mówiła jedna z kobiet zatrudnionych w sklepie.
Równocześnie trwały ostatnie prace wykończeniowe w obiekcie. - To już końcowe szlify. Taka kosmetyka, żeby klienci w komfortowych warunkach robili zakupy - powiedział nam pracownik budowlany.
Zakończenie budowy opóźniło się o kilka miesięcy w związku z koniecznością zmiany generalnego wykonawcy. Ale już jutro o 8.30 hipermarket otworzy się wreszcie dla klientów. Dowiedzieliśmy się, że na mieszkańców Lublina czeka wiele niespodzianek. Ale jeszcze wczoraj szczegóły owiane były tajemnicą.
Carrefour jest jednym z największych obiektów handlowych, które dotychczas powstały w Lublinie. Zaprojektowała go warszawska firma SDA Architekci. Ma powierzchnię ok. 16 tysięcy mkw., a sam hipermarket zajmuje ponad 6,5 tys. mkw. Kupimy tu jedzenie, odzież i przedmioty gospodarstwa domowego. Oprócz tego zakupy będziemy mogli zrobić w "Galerii lubelskiej”, która zajmuje powierzchnię ok. 6 tys. mkw. Znane polskie i zachodnie marki ulokowały tu swoje butki z odzieżą i butami. To nie wszystko - samochód zatankujemy w firmowej stacji paliw. A zaparkujemy na przestronnym parkingu przed centrum handlowym. Pomieści on nawet pół tysiąca aut.
- Bardzo to ładnie wygląda. Takie handlowe centrum z prawdziwego zdarzenia. Przyda nam się w tym miejscu - usłyszeliśmy od Elżbiety Kotowskiej, która mieszka niedaleko przy ul. Jesiennej i przyszła wczoraj zobaczyć, jak wygląda nowa galeria i malowanie pasów na drogach dojazdowych.
Do nowego sklepu, wybudowanego niemal na tyłach Makro, dostać się można skręcając z ulicy Chemicznej w Grabskiego. Dojazd w jego okolicę: autobusami nr 7, 14, 50, 55 lub 47.
(drs)
Carrefour jest jednym z największych obiektów handlowych, które dotychczas powstały w Lublinie. Zaprojektowała go warszawska firma SDA Architekci. Ma powierzchnię ok. 16 tysięcy mkw., a sam hipermarket zajmuje ponad 6,5 tys. mkw. Kupimy tu jedzenie, odzież i przedmioty gospodarstwa domowego. Oprócz tego zakupy będziemy mogli zrobić w "Galerii lubelskiej”, która zajmuje powierzchnię ok. 6 tys. mkw. Znane polskie i zachodnie marki ulokowały tu swoje butki z odzieżą i butami. To nie wszystko - samochód zatankujemy w firmowej stacji paliw. A zaparkujemy na przestronnym parkingu przed centrum handlowym. Pomieści on nawet pół tysiąca aut.
- Bardzo to ładnie wygląda. Takie handlowe centrum z prawdziwego zdarzenia. Przyda nam się w tym miejscu - usłyszeliśmy od Elżbiety Kotowskiej, która mieszka niedaleko przy ul. Jesiennej i przyszła wczoraj zobaczyć, jak wygląda nowa galeria i malowanie pasów na drogach dojazdowych.
Do nowego sklepu, wybudowanego niemal na tyłach Makro, dostać się można skręcając z ulicy Chemicznej w Grabskiego. Dojazd w jego okolicę: autobusami nr 7, 14, 50, 55 lub 47.
(drs)
