W niedzielę podczas finału Mistrzostw Świata nie było chętnych na wspólne kibicowanie w Strefie Kibica w Lublinie
W poniedziałek dostaliśmy zdjęcie od Czytelnika na którym widać jak wyglądała Stefa Kibica przy Arenie Lublin na kilka minut po zakończeniu meczu, kiedy Francja odbierała puchar. Przy ekranie nie ma ani jednej osoby.
Zupełnie inaczej stefa wyglądała na początku mundialu kiedy grali biało-czerwoni. Na pierwszy mecz Polaków (18 czerwca) przyszło kilka tysięcy ludzi. Na ostatni już tylko 100 osób.
Koszty
Ile MOSiR wydał na strefę? – Telewizji Polskiej płacimy 3 000 zł za tzw. zgodę sygnałową, ponadto 4 000 dolarów za licencję FIFA – mówił nam Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR.
Mimo tych kosztów spółka wychodzi na swoje. – Sponsorzy zapewnili pełne pokrycie kosztów strefy – tłumaczył miejskim radnym Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Głównym sponsorem jest Coca Cola, dodatkowo 100 tys. zł wyłożył samorząd województwa. – Ani miasto, ani MOSiR nie dokłada do strefy kibica ani złotówki. Wręcz przeciwnie, mamy dochód – zapewniał Czarecki. (drs)