Rozmowa z Robertem Wolaninem, dyrektorem Domu Maklerskiego IDM SA w Lublinie o sytuacji na giełdzie.
• Czy ostatnie wzrosty na giełdzie zwiastują wreszcie koniec bessy?
To oznacza, że posiadacze jednostek uczestnictwa w funduszach zaczynają odrabiać straty, a ci, którzy w ostatnich 2 miesiącach je kupili zarobili już kilkanaście procent.
• A co z akcjami?
Duzi inwestorzy uwierzyli w powrót hossy. Koło wzrostów zaczęło się nakręcać i - jestem przekonany - będzie dalej rozkręcać się w kierunku hossy.
• To oznacza, że mamy pierwsze zwiastuny końca kryzysu?
Za wcześnie też, by sytuacja na rynku kapitałowym przekładała się na inne dziedziny gospodarki, czy rynek nieruchomości.
Zalecałbym też rozsądek w działaniach na giełdzie. Myślę jednak, że pierwsze wyraźne zwiastuny końca spadków i strat właśnie się pojawiły.