Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Hotel dla zapylaczy stanął we wtorek na tarasie widokowym Biblioteki Głównej Uniwersytetu Przyrodniczego. W ustawieniu konstrukcji pomagali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 44 i Gimnazjum nr 6 w Lublinie.
- Chcemy zainteresować dzieci tematyką związaną z pszczołami. Mamy kilka pszczół do pokazania - mówi Aleksandra Łoś, doktorantka zootechniki, która prowadziła zajęcia i wykład dla dzieci. Uczniowie mieli okazję dowiedzieć się m.in. jakie zagrożenia czyhają na owady, jak chronić zapylacze w mieście i dlaczego zapylanie roślin przez owady jest takie ważne.
W trakcie zajęć uczniowie mogli spróbować też miodu z pasieki będącej częścią Stacji Dydaktyczno-Badawczej Zwierząt Drobnych.
Wczorajsze spotkanie odbyło się w ramach rozpoczętej właśnie akcji "Uczeń z Indeksem UP w Lublinie”. Jednym z jej celów jest promocja uczelni wśród młodych ludzi jak też rozpowszechnianie szeroko pojętej wiedzy przyrodniczej.
W trakcie zajęć uczniowie mogli spróbować też miodu z pasieki będącej częścią Stacji Dydaktyczno-Badawczej Zwierząt Drobnych.
Wczorajsze spotkanie odbyło się w ramach rozpoczętej właśnie akcji "Uczeń z Indeksem UP w Lublinie”. Jednym z jej celów jest promocja uczelni wśród młodych ludzi jak też rozpowszechnianie szeroko pojętej wiedzy przyrodniczej.
