Jacek Czerniak, szef radnych wojewódzkich SLD, oddał służbowego laptopa. – Niepotrzebna mi zabawka za 4 tys. zł – stwierdził polityk.
– Oferty na dostawę Internetu zostały otwarte dzisiaj (w poniedziałek – red.), a umowa z wybraną firmą będzie obowiązywała od lipca – informuje Beata Górka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Kupno drogich laptopów bez dostępu do Internetu wywołało kontrowersje, ale na tym nie koniec. W maju radni pojechali na dwa dni na Roztocze szkolić się z obsługi komputerów. Wypad – nocleg i wyżywienie (rajców szkolili urzędowi informatycy) – kosztował 5749 zł. Przewodniczący sejmiku Arkadiusz Bratkowski tłumaczył później, że w wyjeździe chodziło również o to, żeby radni poznali się i zintegrowali.
Choć radni dostali laptopy to nadal dostawali materiały na sesję w wersji papierowej. Drogą elektroniczną trafiają do nich dopiero od czerwcowej sesji sejmiku.