Policjanci z Zamościa ustalają przyczyny wypadku do którego doszło we wtorek na jednym ze skrzyżowań.
We wtorek po godzinie 13 w rejonie skrzyżowania ulicy Piłsudskiego z ulicą Sadową w Zamościu doszło do potrącenia rowerzystki na przejściu.
– Policjanci ruchu drogowego wstępnie ustalili, że cyklistka poruszała się ścieżką rowerową biegnącą wzdłuż ulicy Piłsudskiego od strony ulicy Okrzei. Zbliżając się do skrzyżowania z ulicą Sadową zasygnalizowała manewr skrętu w lewo na przejazd pieszo – rowerowy w stronę ulicy Peowiaków. Widząc zatrzymującego się przed przejazdem kierowcę renault, wjechała na przejazd – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Jednak jadący lewym pasem hyundai ominął stojące auto i wjechał wprost na rowerzystkę. Jadąca jednośladem 69-latka upadła na jezdnię.
Załoga karetki przewiozła rowerzystkę do szpitala. Na szczęście jej zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Hyundaiem podróżowała 39-letnia mieszkanka Zamościa. Badanie alkomatem wykazało, że ona i rowerzystka w chwili zdarzenia były trzeźwe.
Policjanci ustalają szczegóły zdarzenia i przesłuchują świadków. Jednocześnie policjanci apelują o rozwagę i ostrożność na drodze.
– Szczególną ostrożność na drodze powinni zachować także cykliści. Bo to właśnie ta grupa - niechronionych uczestników ruchu, do których należą rowerzyści i piesi, w zderzeniu z samochodem doznaje poważnych obrażeń. Przewidujmy zagrożenia, stosujmy się do znaków i przestrzegajmy prawa drogowego, ponieważ dzięki temu unikniemy tragedii – dodaje Krukowska-Bubiło.