Niepełnosprawnych uczniów nie będzie już trzeba wnosić po schodach na rękach. Miasto chce przenieść Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy z ul. Hirszfelda na ul. Wyścigową.
W budynku nie ma żadnej możliwości zapewnienia godnego transportu niepełnosprawnym uczniom. Dzieci na wózkach inwalidzkich po schodach są wnoszone na rękach przez nauczycieli i rodziców. Dotyczy to nie tylko uczniów poruszających się na wózkach, ale również tych z porażeniem mózgowym.
Koszty planowanej przebudowy stale rosły. Najpierw mówiono o dobudowie samej windy, później o dostawieniu nowej klatki schodowej. Koszt takie inwestycji to kilkanaście milionów złotych.
Dziś już wiadomo, że windy nie będzie. Magistrat chce przenieść placówkę do innego budynku. Mowa o gmachu przy ul. Wyścigowej. – W przyszłym roku zrealizujemy ten proces – zapowiada Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Przejęliśmy obiekty przy Wyścigowej, które znacznie przerastają potrzeby zlokalizowanej tam szkoły. Tam powinny się pomieścić obie szkoły.
Po przeprowadzce Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy ma działać pod tym samym adresem, co Zespół Szkół nr 3, jedyna taka placówka w mieście. Zajmuje ona budynek przy Wyścigowej 31, który miasto odkupiło niedawno od likwidatora Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy.
To właśnie CZSP w czasach Polski Ludowej prowadził te szkoły, później placówka przeszła pod skrzydła miasta, które zainwestowało w nią niemałe pieniądze, by dopasować budynek do potrzeb niepełnosprawnych uczniów. Mowa m.in. o montażu wind, przebudowie toalet, czy wielu innych, bardziej specjalistycznych udogodnieniach.
Po szeregu przegranych sprawach likwidator CZSP wygrał sprawę przed sądem, który nakazał miastu, by zwróciło budynek. Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia i miasto odkupiło szkolny kompleks. Teraz tłumaczy, że dzięki przeniesieniu tu ośrodka z ul. Hirszfelda budynek będzie lepiej wykorzystany.