To już ostatni moment by powalczyć o 5 tysięcy złotych. Jeszcze do północy można przynieść na portiernię Centrum Kultury swój film i wystartować w konkursie.
Odpowiadamy, że muszą zdążyć, zgodnie z regulaminem konkursowym, do końca 7 listopada i ani chwili dłużej - mówi Andrzej Rusin z Kinoteatru Projekt.
Na dziewięć godzin przed końcem przyjmowania filmów do walki o 5 tysiecy złotych stanęło ponad 20 autorów.
- Nie zaglądamy do przesyłek, więc nie wiem na jakim poziomie są filmy ani co wymyślili autorzy. Wiem, że nakręcili je głównie ludzie młodzi i głównie debiutanci, którzy nie mają jeszcze znanych nazwisk w niezależnym świecie. Wszystkie prace konkursowe trafią prosto do jurorów. To oni zdecydują kto dostanie 5 tysięcy i czyje filmy zobaczą widzowie na gali 19 listopada - dodaje Rusin.
Jurorami są: Teresa Karbownik (TVP Lublin), Piotr Francuz (Katedra Psychologii Eksperymentalnej KUL), Rafał Koza Koziński (CK).
Konkurs Lublin is coming na krótki film o Lublinie ogłoszony latem tego roku ma być próbą wypromowania naszego miasta w Internecie.
Filmy dowolnego gatunku - fabuła, dokument, animacja, typowo promocyjne mają zobrazować w sposób jak najmniej konwencjonalny hasło "Lublin - miasto inspiracji”. Mające maksymalnie 3 minuty filmy będą pokazywane w sieci oraz emitowane przez lokalną telewizję.
19 listopada, pierwszego dnia festiwalu "Pełny metraż”, zostaną one zaprezentowane na uroczystym wręczeniu nagrody.