To już pewne – tegoroczne Kozienalia nie dojdą do skutku w zaplanowanym terminie. Wszystko przez epidemię koronawirusa. Podobne decyzje zapadają w przypadku majowych koncertów organizowanych przez samorządy pozostałych lubelskich uczelni
Decyzję o odwołaniu swojej imprezy jako pierwsi oficjalnie ogłosili studenci UMCS. We wtorek udostępnili na Facebooku wydarzenie zatytułowane „W 2020 nie pójdę na Kozienalia”. - Od początku wiedzieliśmy, że kolejna edycja Lubelskich Dni Kultury Studenckiej będzie wyjątkowa, ale nie sądziliśmy, że aż tak. W trosce o studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, żaków innych lubelskich uczelni oraz mieszkańców Lublina i regionu włączamy się do akcji #studentsamwdomu. Na organizację festiwalu, dobrą muzykę i spotkania z przyjaciółmi przyjdzie jeszcze czas, lepszy czas – napisali.
- Okoliczności są takie, że w tej chwili nie ma mowy o organizacji imprezy masowej. Kozienalia w 2020 roku się nie odbędą – potwierdza Maciej Bień, przewodniczący Zarządu Uczelnianego Samorządu Studentów UMCS. I tłumaczy, że na miesiąc przed planowanym w dniach 15-16 maja wydarzeniem organizatorzy musieliby mieć komplet dokumentów i pozwoleń. – W obecnej sytuacji nie mamy nawet możliwości starania się o takie zgody - przyznaje Bień.
Co planują studenci pozostałych lubelskich uczelni? Jako pierwsze, w dniach 1-3 maja, miały odbyć się organizowane przez samorząd Uniwersytetu Medycznego Medykalia. Jak ustaliliśmy, impreza została już odwołana, choć oficjalnej informacji na ten temat jeszcze nie podano.
W ogłoszonych wcześniej terminach do skutku nie dojdą też Juwenalia Politechniki Lubelskiej (7-9 maja) i Feliniada Uniwersytetu Przyrodniczego (16-17 maja). W obu przypadkach rozważane są inne terminy, jednak wszystko zależy od sytuacji związanej z rozwojem epidemii. - Nasi studenci proponowali przełożenie Juwenaliów na czerwiec, ale na ten moment to też wydaje się raczej niewykonalne – przyznaje Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy Politechniki Lubelskiej.
Decyzji na razie nie podjęli jeszcze studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Organizowane przez nich KULturalia mają się odbyć 28 i 29 maja. – Na razie jesteśmy w zawieszeniu. Mamy jeszcze trochę czasu na ewentualne załatwienie niezbędnych formalności. Wszystko zależy od tego, czy i o ile przedłuży się stan epidemii. Prognozy są mało optymistyczne, ale póki co czekamy z podjęciem decyzji – mówi Piotr Trociuk, przewodniczący Uczelnianego Samorządu Studentów KUL.