Złodzieje kradli w Niemczech sprzęt drogowy, a po legalizacji sprzedawali w Polsce. Policjanci zatrzymali mieszkańca Świdnika podejrzanego o to, że wymyślił przestępczy proceder.
Kradziony sprzęt był potem sprzedawany firmom budowlanym. Zanim do tego doszło członkowie grupy podrabiali numery i dokumenty maszyn, żeby je zarejestrować w urzędzie.
Policjanci zabezpieczyli 54-maszyny m.in. w Lublinie, Chełmie, Zamościu, Biłgoraju, Krakowie, Warszawie, Jeleniej Górze, Radomiu, Nowym Targu.
- Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali pomysłodawcę grupy, 43-letniego mieszkańca Świdnika - dodaje Fijołek. - Usłyszał zarzuty paserstwa mienia znacznej wartości, oraz wprowadzenia w błąd pracowników Starostwa Powiatowego, żeby uzyskać rejestrację maszyn. Sąd zastosował wobec 43-latka tymczasowy areszt.