Lubelski KOD prowadzi zbiórkę ciepłej odzieży dla pokrzywdzonych wojną na Ukrainie. Zebrane rzeczy mogą trafić do potrzebujących jeszcze w tym tygodniu.
– Od samego początku wojny staramy się pomagać. Zebraliśmy 200 kompletów bielizny termicznej, powerbanki ładowane solarnie, ale woziliśmy też chleb – mówi Halina Szyłkajtis, z KOD Lublin. – Teraz potrzebą są ciepłe, zimowe kurtki, swetry, kołdry śpiwory. Zmieniły się pory roku i uchodźcy ze wschodu Ukrainie, którzy mieszkają teraz w ośrodkach na zachodzie po prostu marzną. Docierają do nas informacje, że chodzą zawinięci w koce, ale i to na niewiele się zdaje.
Szyłkajtis ma świadomość, że Polakom żyje się coraz trudniej i ciężko czasami wysupłać nam parę groszy, żeby wesprzeć kogoś finansowo.
– Wielu z nas ma natomiast w szafach czyste i w dobrym stanie zimowe kurtki, których od dawna nie nosi. Stąd nasz pomysł, by zaapelować do lublinian by przekazali je potrzebującym – mówi.
Dary można przynosić od poniedziałku do piątku w godz. 17-19 do biura KOD przy ul. Ogrodowej 10/1A w Lublinie.