Przegraną spółki Lidl zakończył się wieloletni spór o możliwość budowy obiektu handlowo-usługowego obok jej sklepu przy ul. Lwowskiej. Budowę planuje inna spółka, a korzystne dla niej decyzje były zaskarżane przez Lidla.
Spór ciągnął się cztery lata i zakończył prawomocnym orzeczeniem, z którego wynika, że decyzje urzędników, choć nie po myśli Lidla, były zgodne z prawem.
Konflikt zaczął się pod koniec 2018 r., gdy Urząd Miasta wydał tzw. wuzetkę, czyli decyzję o warunkach zabudowy terenu przy ul. Lwowskiej 46a. Wyjaśnijmy, że „wuzetką” ustala się możliwy sposób wykorzystania nieruchomości, które nie mają planu zagospodarowania określającego dokładnie ich przeznaczenie.
O decyzję prosiła spółka Immobilis, wnioskując o możliwość budowy przy al. Andersa (z wjazdem od Lwowskiej) obiektu handlowo-usługowego. Chciała postawić swój obiekt w odległości 4 m od pasa drogi, ale urząd się na to nie zgodził i ustalił, że budynek musi być odsunięty od pasa drogowego o 13 m.
„Wuzetka” określiła również dopuszczalną wielkość budynku.
– Szerokość elewacji frontowej wzdłuż al. Andersa może osiągnąć maksymalnie 60 metrów, a wysokość górnej elewacji budynku do 6,5 metra. Dopuszcza się zwiększenie tej wysokości do 12 m w odniesieniu do fragmentu akcentującego bryłę obiektu, obejmującego nie więcej niż 1/3 szerokości jego elewacji frontowej – tak detale decyzji opisuje Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza. – Powierzchnia sprzedaży nie przekroczy 600 mkw.
Decyzja urzędników została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego przez spółkę Lidl, do której należy działający tuż obok sklep. Kolegium uznało jednak, że „wuzetka” jest bez zarzutu i utrzymało ją w mocy.
Spółka nie dała za wygraną i poszła ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Z dokumentacji sprawy wynika, że według spółki Lidl „korzystanie z planowanego obiektu handlowego przez masową klientelę będzie stanowiło dla właścicieli nieruchomości sąsiednich znaczący dyskomfort oraz uciążliwość”. Lidl powoływał się również na to, że sąsiednie nieruchomości stracą na wartości ze względu na kłopotliwe sąsiedztwo, w tym hałas do późna, wibracje, wzmożony ruch i dodatkowe odpady.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nie znalazł podstaw do stwierdzenia nieważności „wuzetki”. Orzekł, że urzędnicy słusznie uznali, że nowa inwestycja będzie pasować do otoczenia i nie zaburzy ładu przestrzennego. Taki wyrok zapadł już w lipcu 2020 r., ale spółka Lidl zaskarżyła go do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który kilka dni temu zakończył spór prawomocnym wyrokiem oddalającym skargę.