Lublin będzie korzystać ze świdnickiego oprogramowania do tropienia osób niepłacących za wywóz śmieci. Obydwa miasta podpisały w tej sprawie porozumienie.
System komputerowy będący w posiadaniu Świdnika analizuje różne dane, na przykład te dotyczące zużycia wody. Potem porównuje je ze złożonymi deklaracjami o liczbie osób zamieszkujących nieruchomość, a to właśnie od liczby mieszkańców zależy w Lublinie wysokość opłaty za wywóz odpadów.
Jeżeli z analizy danych wynika, że pod danym adresem mieszka więcej osób, niż podano w deklaracji, właściciel takiej nieruchomości wzywany jest w Świdniku do urzędu w celu zmiany deklaracji.
– Liczymy na to, że narzędzie, które opracowano na zlecenie Świdnika, usprawni nam proces weryfikacji deklaracji o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, dlatego też zdecydowaliśmy się na współpracę i wykorzystanie aplikacji – informuje Katarzyna Madoń-Kremeś, zastępca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Lublin. – Przed nami etap testów i sprawdzania rozwiązań technicznych w warunkach lubelskich.
– Praca z aplikacją rozpocznie się od stworzenia bazy danych dla Lublina. Następnie miasto przystąpi do testów, a potem do etapu weryfikacji niespójności w złożonych deklaracjach – informuje Anna Czerwonka z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.
Dalej będzie tak samo, jak w Świdniku. – W przypadku potwierdzenia nieprawidłowości właściciel nieruchomości zostanie wezwany do złożenia wyjaśnień i ewentualnie do korekty deklaracji. Z deklaracji złożonych dotychczas Urzędowi Miasta wynika, że w Lublinie jest ponad 283 tys. mieszkańców.
Tymczasem liczba osób zameldowanych w mieście na pobyt stały przekracza 313 tys. a na pobyt czasowy zbliża się do 8200 (stan na 30 kwietnia).
Świdnickie oprogramowanie do tropienia osób uchylających się od opłaty za wywóz odpadów powstało w ramach rządowego programu GovTech Polska, który miał pomóc samorządom i administracji publicznej w korzystaniu z nowych rozwiązań.
Świdnik jako jedyny przystąpił w 2018 r. do tego programu.