

Trwa policyjna obława na przestępców, którzy napadli i okradli salon jubilerski w Lublinie. Łupem padła biżuteria warta około 2 mln złotych.

Do napadu doszło w środę wieczorem. Chodzi o sklep jubilerski przy ul. Turkusowej. Złodzieje zabrali biżuterię wycenianą na około 2 mln złotych. Stało się to po tym, jak przestępcy weszli do sklepu i obezwładnili pracownika.
Komisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik KMP w Lublinie potwierdza, że doszło do napadu. Nieoficjalnie jest mowa o tym, że napastnicy mieli na twarzach maski klownów. Jeden z nich miał mieć przedmiot przypominający broń.
Złodzieje uciekli i nie udało się ich zatrzymać. Policję o sprawie miał zawiadomić przypadkowy świadek, który widział uciekających złodziei. Miało być ich trzech.
- Zabezpieczyliśmy monitoring, urządziliśmy blokady dróg, ale sprawcy zbiegli - dodaje komisarz Gołębiowski. - Apelujemy też do mieszkańców Czubów, którzy być może widzieli sprawców, aby zgłaszali się do komendy miejskiej policji - mówi rzecznik.
