A jednak udało się uniknąć wycinki części drzew przeznaczonych do usunięcia w związku z budową nowego dworca. – Znaleziono jeszcze kompromis pomiędzy drogami a zielenią – potwierdza Urząd Miasta. O ocalenie zieleni prosili lubelscy społecznicy
Urząd Miasta od samego początku zapewniał, że projekty budowy dworca i przebudowy okolicznych dróg były dokładnie sprawdzane pod kątem możliwości ocalenia drzew. Przekonywał, że zastanawiał się nad każdym drzewem przeznaczonym do usunięcia. Tłumaczył, też że wycinka została ograniczona do minimum i nie można już uratować żadnego z tych drzew, przynajmniej w bliskim sąsiedztwie dworca.
Okazało się, że jednak można. Na terenie budowy wciąż rośnie część drzew przeznaczonych pierwotnie do wycinki. Ich pnie zostały zabezpieczone przed uszkodzeniem, a Ratusz przyznaje, że już nie planuje ich usunięcia.
– Na etapie wykonawczym w ramach całego projektu zachowano dodatkowo 13 drzew – Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Ochrona drzew ma miejsce nie tylko na etapie projektowania inwestycji, ale często na etapie wykonawczym. Tak było w przypadku prac związanych z budową Dworca Metropolitalnego i przebudową okolicznych ulic. Znaleziono jeszcze kompromis pomiędzy infrastrukturą drogową i zielenią.
Dzięki tym zmianom nie zniknie żadne z czterech dużych drzew rosnących przy fasadzie budynku kolejowego przy ul. Gazowej, obok dawnego przystanku końcowego linii autobusowych 25, 30 i 34. Z listy drzew przeznaczonych do usunięcia skreślono również jedno z rosnących na ul. 1 Maja.
Wycinane nie będą także trzy chucherkowate głogi rosnące na terenie targowiska przy Pocztowej, tuż przy jego ogrodzeniu od strony ulicy. Ratusz potwierdza, że zrezygnował też z wycinki sześciu drzew koło ul. Krochmalnej, gdzie budowane będą miejsca postojowe dla autobusów oczekujących na odjazd z nowego dworca.
O rezygnację z zaplanowanych wycinek apelowali w lutym do Ratusza działacze kilku lubelskich organizacji. – Naszym zdaniem zmiany są jeszcze możliwe – pisali w swoim liście do prezydenta, prosząc go o „ponowną, wnikliwą analizę” oraz „pilne wstrzymanie zbędnych wycinek”.
Działacze wskazywali 22 drzewa, które ich zdaniem można ocalić przesuwając nieco krawężnik lub kable, lekko zwężając chodnik lub inaczej zabezpieczając skarpę. Ten apel już w chwili przekazania Ratuszowi był nieco nieaktualny, bo część ze wspomnianych 22 drzew już usunięto, w tym 6 przy Młyńskiej i 1 na pl. Dworcowym. Jednak większość spośród drzew, które były wskazane w piśmie i jeszcze istniały w chwili jego składania, udało się uchronić przed usunięciem.
Ostatecznie licznik drzew wyciętych w związku z tą inwestycją zatrzymał się, jak przekazuje Ratusz, przy 160. Projekt przewiduje posadzenie 97 nowych drzew. Urząd Miasta chwali się też inną przewidzianą tu zielenią, wspominając o ponad 31 tys. sadzonek krzewów, pnączy, bylin i traw ozdobnych.