Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów (Jacek Świerczyński / Archiwum)
22-letni mieszkaniec Lublina miał w swoim mieszkaniu ponad 200 gramów marihuany oraz amfetaminę.
W piątek policjanci zastali 22-latka pod jego blokiem na lubelskim os. Czuby. Na widok patrolu odrzucił od siebie pakunek z amfetaminą.
Podczas przeszukania jego mieszkania i innych pomieszczeń policjanci ujawnili prawie 210 gramów marihuany, ponad 12 gramów amfetaminy oraz trzy wagi elektroniczne.
- W czasie zatrzymania powiedział, że marihuanę uprawiał sam, a amfetaminę po prostu znalazł - relacjonują policjanci.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz zarzuty udzielania narkotyków innym osobom. W niedzielę sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. 22-latek był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe.
Podczas przeszukania jego mieszkania i innych pomieszczeń policjanci ujawnili prawie 210 gramów marihuany, ponad 12 gramów amfetaminy oraz trzy wagi elektroniczne.
- W czasie zatrzymania powiedział, że marihuanę uprawiał sam, a amfetaminę po prostu znalazł - relacjonują policjanci.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz zarzuty udzielania narkotyków innym osobom. W niedzielę sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. 22-latek był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe.
