Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Miasto zablokuje budowę spopielarni zwłok, którą firma pogrzebowa Styks chce zbudować 100 metrów od granicy Państwowego Muzeum na Majdanku.
Prezydent Lublina podtrzymał wczoraj swą wcześniejszą deklarację w tej sprawie. W czwartek radni mają zająć się projektem uchwały o rozpoczęciu prac nad planem zagospodarowania tego terenu, która pozwoli na 9 miesięcy wstrzymać decyzję w tej sprawie.
Bez tego miasto nie mogłoby odmówić inwestorowi, bo teren, na którym miałaby powstać spopielarnia leży poza strefą ochronną dawnego obozu koncentracyjnego.
Wczoraj w tej sprawie do Ratusza dotarł z USA list od Abrahama Foxmana, szefa Ligi Przeciw Zniesławieniu, który – podobnie jak środowiska żydowskie i związane z byłymi więźniami – jest przeciwny takiej inwestycji w pobliżu dawnego obozu.
Bez tego miasto nie mogłoby odmówić inwestorowi, bo teren, na którym miałaby powstać spopielarnia leży poza strefą ochronną dawnego obozu koncentracyjnego.
Wczoraj w tej sprawie do Ratusza dotarł z USA list od Abrahama Foxmana, szefa Ligi Przeciw Zniesławieniu, który – podobnie jak środowiska żydowskie i związane z byłymi więźniami – jest przeciwny takiej inwestycji w pobliżu dawnego obozu.
