Przy Filaretów może stanąć sklep, przy Niecałej mieszkania, a przy Spokojnej hotel lub bloki. Takie zmiany może przynieść sprzedaż miejskich działek przez prezydenta, który chce znaleźć kupca także na inne grunty, w tym zamieszkałe. Potrzebuje tylko zgody radnych
Prezydent nie może sprzedać miejskiej ziemi lub miejskich budowli bez zgody Rady Miasta. O taką zgodę właśnie poprosił. Na najbliższym, poniedziałkowym posiedzeniu radni mają rozpatrywać cały pakiet uchwał w tej sprawie.
Spokojna 10
Najwięcej politycznych emocji wzbudzić może prośba o zgodę na sprzedaż działki przy Spokojnej, którą wkrótce zwolni Zespół Szkół Odzieżowo-Włókienniczych przenoszący się na Lwowską.
Prezydent chciałby znaleźć kupca na hektarową parcelę przy Spokojnej, przygotował nawet wabik dla inwestorów: jedną decyzję pozwalającą postawić tu hotel ze sklepami w parterze i drugą dopuszczającą tu bloki ze sklepami.
Opozycja krytykuje ten plan i twierdzi, że miasto powinno trzymać tę ziemię pod budowę (kiedyś, jak będzie za co) nowej siedziby Urzędu Miasta. Prezydent odpowiada, że to złe miejsce na urząd i lepiej stawiać nowy budynek w miejscu urzędu przy Leszczyńskiego 20, gdzie działa dziś m.in. Wydział Komunikacji.
Swą prośbę o zgodę na sprzedaż działki prezydent tłumaczy potrzebą zdobycia pieniędzy na nową szkołę na Czubach.
Filaretów
Budowę nowego obiektu komercyjnego miałaby ułatwić sprzedaż miejskiej ziemi na skraju os. Piastowskiego, tuż obok ul. Filaretów. Jest tu zielony plac, którego większość znajduje się w rękach prywatnych. Jego właściciele chcą odkupić resztę ziemi, czyli dwie miejskie nieruchomości przy Leszka Czarnego.
Prezydent przyznaje, że miejskie działki mają taki kształt, że ich odrębne zagospodarowanie jest nieracjonalne i że najlepiej byłoby je wykorzystać razem z sąsiednimi gruntami prywatnymi. Właśnie tak uzasadnia prośbę o zgodę na sprzedaż ziemi.
Plan zagospodarowania wskazuje, że jest to obszar usług komercyjnych, na przykład pod budowę sklepów.
Nałęczowska 20-22
Tu na sprzedaż trafić ma działka przy skrzyżowaniu z ul. Morwową. W tym miejscu są dwa parterowe domy mieszkalne „typu barakowego”. Jest w nich 21 mieszkań socjalnych, z czego 18 zasiedlonych. Miasto miałoby znaleźć najemcom inne lokum.
W tym miejscu miałaby powstać nowe budynki. Plan zagospodarowania terenu przewiduje tu bloki mieszkalne i zabudowę usługową. 7 czerwca zatwierdzono nawet nowy podział tego terenu na działki pod bloki i pod usługi.
Jako uzasadnienie sprzedaży tej nieruchomości miasto podaje „konieczność racjonalnego zagospodarowania” oraz „potrzebę pozyskania środków finansowych do budżetu”.
Romanowskiego 4
Za 10 proc. wartości miałaby zostać sprzedana miejska działka u zbiegu ul. Romanowskiego i Pustowójtówny. Działa tu Dom im. Matki Weroniki, socjalizacyjna placówka dla młodzieży prowadzona przez siostry kapucynki. To one miałyby kupić działkę z 90-procentową bonifikatą. Prawo pozwala miasto na udzielenie takiej zniżki.
O możliwość wykupu działki pytała miasto przełożona Domu Zakonnego Zgromadzenia Sióstr Kapucynek Najświętszego Serca Jezusa, który to zakon jest użytkownikiem wieczystym miejskiej działki.
Niecała 6a
W tym przypadku chodzi o sprzedaż udziałów w niezabudowanej nieruchomości. Po transakcji działka byłaby w 46 proc. własnością miasta, a w 54 proc. własnością spółki Idea Invest, która teraz taki sam udział w nieruchomości ma w użytkowaniu wieczystym. Spółka planuje tu postawić budynek wielorodzinny, we wrześniu zeszłego roku wystąpiła o warunki zabudowy.
I inne
Wśród działek, które chce sprzedać prezydent (ale potrzebuje zgody radnych) jest m.in. * niezabudowana nieruchomość położona po prawej stronie al. Spółdzielczości Pracy (jadąc w stronę Elizówki), tuż za skrzyżowaniem z ul. Węglarza * działka przy ul. Roztocze, gdzie działa zajmująca się windami spółka Lift Service, która jest użytkownikiem wieczystym działki i chce ją wykupić * działka z dwoma magazynami i budynkiem biurowym przy Grabskiego 23a, którą chce wykupić jej użytkownik wieczysty, spółka GHL Nieruchomości.
Uczelnia chce kupić
Akademik Kronos mieszczący się przy Sowińskiego 17 może trafić w ręce UMCS. Uczelnia poprosiła miasto, by sprzedało jej nieruchomość z bonifikatą. Ratuszu, właśnie ogłosił już przetarg na wycenę parceli przy Sowińskiego 17
Dworek ciągle czeka
Nie powiodła się zaplanowana na wczoraj, kolejna już próba sprzedaży przez miasto Dworku Grafa z przyległymi działkami. Taka nieruchomość była wystawiona na przetarg z ceną wywoławczą 5,3 mln złotych. Chętnych nie było.