Jest oficjalny wniosek o pozwolenie na budowę boisk piłkarskich koło ul. Krochmalnej i Ciepłej. To część planowanej tu akademii futbolu, którą obiecuje Zbigniew Jakubas, jeden z najbogatszych Polaków
O pozwolenie budowlane stara się spółka pod nazwą Lubelska Akademia Futbolu założona przez Jakubasa pod koniec września. – Wniosek dotyczy czterech boisk piłkarskich z infrastrukturą towarzyszącą – potwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
Projekt złożony do Urzędu Miasta uwzględnia też instalacje zraszania, odwadniania i napowietrzania murawy, piłkochwyty oraz drogi wewnętrzne. Dwa z czterech boisk miałyby być podgrzewane. Powstać ma też fundament do pneumatycznego zadaszenia, które można byłoby rozkładać na zimę.
Obiekty planowane przez miliardera miałyby powstać na miejskich działkach. Na ich wydzierżawienie spółce Jakubasa zgodziła się w październiku Rada Miasta. Umowa nie została jeszcze podpisana, ale spółka ma od miasta warunkową zgodę na dysponowanie gruntem na cele budowlane.
Cztery boiska mają być tylko pierwszym etapem obiecanej przez biznesmena Lubelskiej Akademii Futbolu. Docelowo ma być siedem boisk, w tym dwa ze sztuczną nawierzchnią, oraz jedno przykrywane na zimę balonem.
– Znajdzie się tam również trzykondygnacyjny budynek z zapleczem treningowym i pokojami dla młodzieży trenującej w Akademii oraz gabinety trenerów – informuje Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta miasta. – W budynku Lubelskiej Akademii Futbolu przewidziano także utworzenie nowoczesnej siłowni, gabinetów fizykoterapii oraz odnowy biologicznej. Nie zabraknie również zaplecza gastronomicznego oraz sal konferencyjnych.
Spółka Jakubasa ma zbudować wszystko na własny koszt i utrzymywać ośrodek przez 30 lat.
Część tego ośrodka, czyli wspomniane cztery boiska, ma być gotowa już w przyszłym roku. – Zgodnie z założeniami spółki zakończenie I etapu inwestycji planowane jest do końca września 2021 r. – przekazuje Góźdź.
Wykonanie pozostałych obiektów, w tym budynku akademii, uzależnione jest od zmiany planu zagospodarowania terenu, bo ten obowiązujący nie pozwala na taką budowę.
Projekt nowego planu trafił wczoraj do uzgodnień, które mają trwać do 28 stycznia. – Po ich zakończeniu możliwe będzie wyłożenie projektu planu do wglądu publicznego – zapowiada Góźdź. Zmieniony plan mógłby być uchwalony najwcześniej w kwietniu.
Chociaż umowa dzierżawy miejskich gruntów nie została jeszcze zawarta, to znana jest już stawka czynszu, którą LAF ma płacić miastu za nieruchomość. To 4,6 tys. zł netto przez cały, 30-letni czas trwania umowy. Ustalono też, że jeśli spółka nie zbuduje z własnej winy pierwszego etapu, czyli czterech boisk, zapłaci miastu 500 tys. zł kary.
Pozostałe szczegóły umowy, jak twierdzi Ratusz, są jeszcze negocjowane.